Im dalej w sezony i poszczególne odcinki tym gorzej. Pierwszy sezon rewelacyjny.. Tak do trzeciego następnie ogromny spadek, a już końcówka (ojciec powracający z za grobu, jego śmierć, później ślub.. "Nie łykam". Maga rozczarowanie!!
Niestety muszę się z Tobą zgodzić...Po mimo, że Plotkara to jest mój ulubiony serial to masz rację. Jak dla mnie najsłabszy był sezon szósty i większość czwartego i piątego. W sezonach 1-3 wszystko nie było jeszcze tak popaprane...a później się porobiło. Pamiętam, ze niektóre odcinki szóstego sezonu był tak nudne, że prawie nie dało się ich oglądać. :/