PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=555086}

Pod kopułą

Under the Dome
2013 - 2015
6,6 26 tys. ocen
6,6 10 1 26371
4,3 3 krytyków
Pod kopułą
powrót do forum serialu Pod kopułą

Nie spodziewałam się nie wiadomo czego po tym serialu, ale i tak byłam zaskoczona tym jak bardzo odbiega on od książki. Chyba jedyna wspólna rzecz to imiona bohaterów... Są detale które zirytują tych którzy przeczytali książkę i pamiętają szczegóły (Julia która mieszka w Chester's Mill nie dlatego że ją wywalili w Chicago i mieszka tu ze względu na męża tylko wręcz przeciwnie - jej rodzina mieszka tu od lat, a ona sama ma mieszkanie nad redakcją "Demokrata" którą odziedziczyła po dziadku albo ojcu, nie pamiętam) ale to można przeżyć. Bardziej zdenerwowała mnie totalna zmiana Jima Renniego. W książce jest to fałszywy, pełen hipokryzji, okrutny i obleśny typ, nie ma w nim ani odrobiny dobra. Nietrudno go sobie wyobrazić jako wstrętnego spaślaka który trzęsie miastem tak samo jak swoim ogromnym brzuchem. Natomiast w serialu jest to niewysoki człowieczek ze średnią nadwagą i co więcej - co chwilę zdobywa się na akty dobroci. W porównaniu z książkowym Renniem, Jim Rennie z serialu to po prostu anioł. Można mu nawet współczuć i darzyć sympatią.

Szkoda, szkoda bo książka "Pod kopułą" opisuje co się dzieje jeśli do władzy dojdzie bezwzględny tyran który nie cofnie się przed niczym, taki jak Rennie. Który ignoruje głosy mieszkańców, wojska a nawet samego prezydenta i robi co chce. Nie wiem kogo chcą obsadzić w tej roli w serialu skoro tam Rennie jest już tak wygładzony że bardziej się nie da. Mocno mnie to rozczarowało, liczyłam właśnie na takiego Jima Renniego jak w książce, który swoimi działaniami tak denerwuje czytelnika że trzeba co jakiś czas przerwać lekturę żeby ochłonąć :P

ocenił(a) serial na 7
dama_z_amsterdama

Duży Jim to jeszcze nic. Popatrz na Barbiego - nie lubię go od samego początku. Za mną dziesięć odcinków i o ile dziewięć jako tako dało się znieść, tak dziesiąty to już koszmar. A Duży Jim naprawdę zaczyna pokazywać prawdziwą twarz dopiero w dziesiątym odcinku. Prócz Colina Forda jako Joego - gra wprost genialnie (niepotrzebnie postarzyli jednak jego postać, mógł spokojnie zagrać 13-stolatka - jest dość wysoki - ma 178 centymetrów, jego książkowy pierwowzór miał 185 i ta różnica nie była aż tak widoczna, niestety pokazując Benny'ego i Norrie jako siedemnastolatków zniszczyli to). Nie wiem, czy dotrwam do końca serialu.

ocenił(a) serial na 10
Shiloh

https://www.stephenking.com/promo/utd_on_tv/letter.html

Dla wszystkich zdegustowanych serialową adaptacją książki, powyżej linkuję odpowiedź Kinga na ten temat. Ja książkę i serial uwielbiam. Nie mogę się doczekać kolejnego sezonu.

dama_z_amsterdama

Jak ktoś czytał lepiej niech nie ogląda bo można nerwicy dostać .Jedynie co wiąże książke z filmem i to kiepskim to tylko kopuła i imiona . Scenarzysta obejrzał chyba tylko okładke ksiązki .