Względem książki tyle zmian, że aż boli. Warto oglądać dalej?
Wyrzuć książkę z głowy, a nie będzie źle. Serial fajny, ale do z książką wiele wspólnego nie ma. :)
Będzie trudno, ale spróbuję. A jeśli jeszcze wziąć pod uwagę skojarzenie ze zdjęciem numer 5 [Norrie zaraz wlezie Joemu do łóżka - wiem, że raczej tak nie będzie (nie bierz mnie za zboka, taka myśl nasuwa się sama), ale to było pierwsze skojarzenie], to...