Niestety, po zwiastunie i zapowiedziach spodziewałam się znacznie ciekawszego serialu...dla mnie fabuła jest prowadzona nielogicznie, zachowanie głównego bohatera czasami wręcz absurdalne, postacie przedstawione bez polotu i w moim odczuciu mało ciekawie zagrane...mnie nie porwał, a wręcz po pięciu obejrzanych odcinkach jestem zniechęcona do dalszego oglądania...to jednak moja subiektywna opinia
Mam podobnie. Im dłużej oglądam, tym większą niechęć czuję ;D Irytuje mnie większość głównych bohaterów, a właściwie aktorów, niektóre wątki są żenująco głupie, a samo śledztwo to jakaś kpina. Oryginał nie był bez wad, ale w porównaniu wypada o wiele lepiej.
no niestety, nie widziałam oryginału, ale postaram się nadrobić :) to zdaje się australijski serial?
Moim zdaniem oryginał ma dużo lepsze zakończenie.. I ogólnie bardziej przypadł mi do gustu, amerykańska wersja jest przesadzona(milion dodatkowych, głupich wątków bez sensu).
Niestety serial jest tak słaby, że nawet obecność Juliette Lewis go nie ratuje.
Mam takie same odczucia.Pierwszy odcinek mnie zaciekawił,im dalej tym gorzej. Postać Juliette Lewis wręcz wkurzająca,zwłaszcza sposób prowadzenia śledztwa.Zachowanie dziennikarzy oraz lokalne społeczeństwo jak dla mnie przerysowane.Obejrzę może jeszcze jeden czy dwa odcinki.Podsumowując,robi się kiszka ;)
Chciałem się za to zabrać, ale skoro to jest takie jak piszecie, to raczej szkoda czasu. Szukam czegoś względnie dojrzałego i przemyślanego, ale to chyba się w tej kategorii nie mieści.
Ten film dużo lepszy niż house o card. chyba nie wiecie co piszecie. Po zwiastunie zaowiadał się dobrze więc obejrzałem 1 odcinek i jest super. Oby ył drugi sezon
ja wiem, co piszę, wiem, co widzę...każdy ma prawo do swoich przemyśleń i odczuć, ale nie ma prawa do narzucania swojej opinii...tobie się podoba, nam nie musi...radzę zacząć pisać na forum miłośników serialu...
Również po obejrzeniu zwiastuna myślałem że serial będzie niezły, ale jest raczej średni. O ile pierwsze 2-3 odcinki były jako takie, to później mamy masę podejrzeń bez dowodów, ciągłe przepraszanie wszystkim nawzajem i każdemu jest przykro. Nie da się tego współczucia już momentami słuchać. Mimo wszystko czekam z zaciekawieniem jak zakończy się cały serial. No i kto zabił !