Nie znam australijskiego pierwowzoru serialu, więc trudno mi się do niego odnosić. Dla mnie amerykańska wersja była całkiem OK! Film każdego odcinka trzymał dość mocno w napięciu, potencjalnym zabójcą mógł być dosłownie każdy (no może poza panią policjant). Jeżeli miałby być 2 sezon jako kontynuacja wątku to z chęcią obejrzę, bo zakończenie ostatniego odcinka pozostawia szerokie pole do popisu dla scenarzysty...