Po ostatniej scenie Christy zawiezie Abby na posterunek? Czy będą dalej żyć w tym kłamstwie z tatusiem w więzieniu, zastraszoną starszą siostrą i dorastającą psychopatką?
Rozumiem potrzebę ochrony dziecka, ale przecież nikt nie wsadziłby 12-latki do więzienia, więc to co zrobili jest absurdalne. Szczególnie kiedy Cornell mówi Benowi o szczegółach morderstwa a on dalej postanawia się ukarać długoletnią odsiadką, zniszczonym życiem itd. za to, że "źle wychował córkę". Córka zabiła mu syna, owszem nic mu życia nie wróci, ale to, że pójdzie siedzieć nie spowoduje też, że Abby się zmieni. Gdyby się wycofał, może dostałby coś za fałszywe zeznania a tak dobrowolnie zniszczył sobie życie, którego tak bronił.
Natalie mogła zadzwonić na policję, nie jest już dzieckiem, pewnie na początku by ją znienawidzili, ale może gdyby wyszły na jaw szczegóły, zrozumieliby, że Abby potrzebuje pomocy i nie da się tego zamieść pod dywan.
Nie rozumiem jednego- jak Cornell rozmawia z byłym mężem padło, że jest już po procesie, a Christy i Abby ciągle jadą i mała się pyta kiedy ojciec wróci. Coś źle usłyszałam?
ABC koncertowo zepsuło serial. Na ich stronie są dostepne dodatkowe filmiki nazwane Cornell Confidential. Niestety są dostepne tylko dla widzow z USA i Kanady. Ostatni film jest trwa 5 min i rozgrywa się 14 miesiecy po wydarzeniach serialu i to jest jakby prawdziwe zakończenie. Z komemntarzy jakie czytałem w tym filmiku Cornell przyszla do Natalie bo ta pomogła jej oczyscic Bena. Ze fdilmiku wynika też że Christie i Abby gdzieś tam są, ale Cornell ma zamiar aresztować Abby. po za tym oni mnowia o Benie w czasie przeszłym i jakby odszdl wiec prawdopodobnie nie żyje. Super co nie ? Ludzie piszą, że Ryan Phillippe raczej nie zagra w ewentualnym 2 sezonie, więc to by się niestety zgadzało
ABC po prostu pojechalo po calości umieszczając prawdziwe zakończenie na swojej stronie i jeszcze zablokowało dostep dla cudzoziemców. Wkurzyłem się i tyle.... Ale w sumie serial był przeciętny wiec nie ma zbytnio czego żałować...
Mam podobne odczucia.... Nie oglądałam serialu już po pierwszym odcinku, bo mnie nie wciągnął, tak jak australijski pierwowzór, który był spójny i rzeczowy, a ten to porażka jakaś....
zgadzam się w 100%...australijska wersja the best.. ameryka jak zwykle próbowała po swojemu i duuupa...
Bardzo dziękuje za link. No i wszystko jasne. Podobał mi się ten serial Mam nadzieje jednak że drugi sezon nie powstanie...
Znając realia amerykańskiego sądownictwa nawet 12-latka mogłaby być sądzona jako osoba dorosła, weź tu jeszcze pod uwagę osobowość psychopatyczną. Jeśli chodzi o ostatni odcinek jestem zawiedziona. Myślałam, że Natalie jednak pójdzie po rozum do głowy i powie Cornell całą prawdę a Ben uniknie odsiadki. Sama Abby tak kochała ojca a pozwoliła wziąć mu na siebie jej winę. W sumie ona pewnie nie miała wyrzutów sumienia. I jeszcze ta przygnębiająca muzyczka na końcu ;/