mi STRASZNIE się podobał...Sophia świetnie się sprawdza w roli reżysera...
,Laura Izibor świtnie poradziła sobie z "I don't wanna be",wogóle świetna muzyka- jak zawsze...
sen Quinn fajny...Zombi/Wampiry nieważne :D.kostiumy śmieszne...Brooke jako pół Mechanicznej pomarańczy to katastrofa ale przynajmniej uroczo wyglądała :D... Milli jako Lady Gaga wymiata:D
hmmm...matka Juliana....totalnie przypomina mi Victorie...taka wredna suka:)
u mnie odcinek totalnie na plus:)
Odcinek bardzo fajny, najlepszy byl oczywiscie Julian przebrany za psa :)))))))(nie moglam ze smiechu:)
Oooo tak popieram :) Julian przebrany za psa wyglądał komicznie :D
Odcinek mi się bardzo podobał :)
no, Julian fajnie uszkami trzepotał i chodził. a Clay przebrał się chyba za Edwarda co? odcinek mi się podobał, nie spodziewałam się tego że to Erin (Laura) dzwoniła do centrum pomocy.
odcinek ciekawy. widzę, że Julian nie tylko mi się spodobał. :) a jego matka ? wiedziałam, że będzie chciała zrobić to wesele po swojemu. ona płaci, ona rządzi. ale wydaje mi się, że Brook na to nie pozwoli. :)
tak, tak - Clay był Edziem. ^^ tylko zobaczyłam tę kurtkę od razu wiedziałam.
a co do Erin - jak tylko zaczęła śpiewać i Haley się to spodobało, wiedziałam, że to ona dzwoniła do centrum. zobaczymy, o co chodzi z tym wątkiem i czy go jakoś rozwiną.
mogliby złapać Katie.. bo Quinn wkurza mnie z tą swoją paranoją. z jednej strony nie ma się co dziewczynie dziwić, no ale mogli by ten wątek raz na zawsze zakończyć. :)