Oglądam OTH od początku, jestem na bieżąco z sezonami i właśnie przypominałam sobie stare odcinki. Kiedyś to był serial wciągający, sam widok Lucasa był wystarczający... Wszystkie emocje między Brucas i Leyton... Narodziny Naley... A teraz? Fabuła tworzona z przymusu. Mogliby chociaż na jeden odcinek sprowadzić Luca i Peyton. Ożywiliby cały sezon. Brakuje mi nawet znienawidzonego Dana... ;>
Aż mi się łezka w oku zakręciła widząc stare odcinki...
Też macie takie odczucia?
TAK!Też mam takie odczucia.Chociaż się dowiedziałam,że Dan podobno będzie w następnym odcinku.Dzięki Dodo,xD.Happy me!';)Przynajmniej tyle.Nie brakuje mi L&P AŻ tak bardzo ale co,gościnnie nie mogą sie pojawić?Zenuła...
haha, też zaczęłam oglądać od początku, może nie oglądam całego odcinka od deski do deski, tylko przewijam, uwielbiam tamte odcinki :)
ja mam jednak nadzieję, że Lucas i Peyton się pojawią chociaż w jednym odcinku jesli 8 seria będzie ostania. Obecnie wiadomo, że 8 sezon dostał pełne 23 odcinki , także powrót Lucasa i Peyton na pewno się opozni. Fajnie byloby zobaczyc ich razem z coreczka :)
W tym sezonie Leyton powinni wrocic, przeciez to prawdopodobnie ostatni sezon! A co wazniejsze slub Brulianow, jak Lucas i Peyton mogliby opuscic slub Brook?? Musza wrocic i juz! :) chce znowu zobaczyc ich wszystkich razem, szczesliwych... jak w ostatnim odcinku czwartej serii :D
moim zdaniem lepiej się nastawić,że już nie wrócą-wtedy nie będzie się rozczarowanym...a jeśli wrócą to bedzię super "niespodzianka" dla fanów Leytonów..ja uważam,że w odc 6x24 widzieliśmy po raz ostatni Lucasa i Peyton ...