Mnie się podobają wszystkie sezony i dobrze, że tyle ich powstało i mam nadzieję, że powstanie 9 sezon. Jeżeli nie podobają się komuś dalsze sezony to po co oglądacie?Nikt nikogo nie zmusza do ich oglądania. Sięgnijcie po stare sezony i cieszcie się dobrym serialem. Pozdrawiam :)

Citizens88 <---- Polać mu! Dobrze gada.

Heh widzę nie jestem jedyny, który uważa że 8 sezonów tego serialu to zdecydowanie za dużo. Przecież scenarzyści nie mają już co wymyślać ludzie przez te 8 sezonów każdy z bohaterów był postrzelony potrącony przez samochód miał wypadek itp Jeszcze 3 sezony i będzie moda na sukces. Np House ma 7 sezonów ale bohater nie miał aż tylu dziwnych przypadków bo odcinek ma swój schemat i dlatego ludzie to oglądają. Przecież te wszystkie przypadki bohaterów są już aż nad nierealne. Cycek123 piszesz żebym nie oglądał ale to wcale nie takie proste kiedy poświęciłeś tyle czasu dla tego serialu a masz nie wiedzieć jak to wszystko się skończy. Pozdrawiam :)

Jestem podobnego zdania jak Citizens88.
Moim zdaniem mogło się skończyć na 5 sezonach, a ostatnim odcinkiem całej serii mógł być pierwszy 6 sezonu (chodzi mi konkretnie o Lucasa i Peyton na lotnisku. Bez dramatów, u wszystkich bohaterów mogłoby być na zakończenie wszystko ok. Mogli zakończyć to wtedy, a nie ciągnąć w nieskończoność. Wprowadzili nowe postaci - ale one nie wnoszą nic do fabuły, tylko przytrafiają się im te same rzeczy co innym wcześniej. Ileż można?

Co do wypowiedzi cycek123 to wiadomo, że nikt mnie nie zmusza do oglądania tego serialu i robię to sama, ale najzwyczajniej żal mi tego, że tak go skiepścili. I jak kiedyś o całości OTH mogłam powiedzieć że jest (tak jak w tytule tematu) najlepszy na świecie, tak teraz co najwyżej dobry. A 8 seria to już klapa totalna.