racja, rzeczywiście mogłoby być ciekawie! :) z tą różnicą, że Brooke nie ma zadnej córki, ma dwóch synków, bliźniaków ;) ale to prawda, sezony 1-4 były naprawdę świetne i wciągające, 5 i 6 też bardzo mi się podobały, ale 7 i 8 to kompletna masakra, nie licząc kilku niezłych odcinków... mimo to i tak kocham OTH caałym sercem i będę oglądać 9 sezon, ale byłoby super gdyby nakręcili ten spin off...

a ja uważam że odkąd zlikwidowano wątek Peyton - Lucas serial jest ciekawszy. Przez te wszystkie lata wałkowali problemy Petyon z Lucasem, Peyton z matką która nieżyje, lub którą odnalazła, Peyton z 'niby' bratem a tak naprawdę z psychofanem itd. itp. -.- to dopiero było nużące. W 5-8 zaczeli skupiać się na innych bohaterach. Nie sądzicie że trochę lepiej ich poznaliście? Uważam że to był trafiony pomysł.

Dokładnie ! Jeśli o mnie chodzi, to te niezdecydowanie Lucasa strasznie mnie męczyło, nie mówiąc już o Jego wiecznie zbolałej minie, a co do Peyton, to też przesadyzm jeden wielki, matka rak, psychopata, biologiczny brat, "lucas to ten jedyny, nie to jednak jake jest tym jednym ", postrzelenie, wypadek, zagrożona ciąża. Po prostu outsiderki w stanach nie mają łatwego życia :- ) Jak dla mnie serial o niebo lepszy bez Nich, ja swoje serduszko oddałam Brooke i ostatnimi czasy Haley, jak dla mnie nikt więcej nie musi tam grać ;- D

To by już chyba było trochę za dużo, niech dają te 13 odcinków i narazie. :) To nie moda na sukces. :D

Jest trochę za dużo, serial robi się nudny powoli.. aktorzy starzeją.. ale z drugiej strony ile to godzin spędzonych z tymi wszystkimi postaciami.. Ja się osbiście strasznie do nich przywiązałam i teraz ciężko byłoby mi się rozstać..
Serial był zdecydowanie lepszy na początku, a cała historia Lucasa i Peyton: na początku im kibicowałam, ale po którymś sezonie tak mi się spodobała para Brooke & Luc, że nie mogłam znieść tej wiecznie uryczanej Peyton.. Niby taka dobra przyjaciółka, ale zawsze musiała stanąć między B & L... i te jej problemy wieczne problemy..
Myślałam też, że gorzej zniosę odejście Chada z serialu, ale myliłam się ;] Tak polubiłam Juliana, że brak Lucasa specjalnie mi nie przeszkadzał. Chociaż to on był kiedyś podstawą tego serialu i największym przystojniakiem (dopóki nie zapuścił tych długich włosów i nie zaczął ubierać się jak Kriss Keller ;D )

Co do spin offu.. spodziewałam się go już wcześniej, więc gdyby takowy się pojawił nie byłoby dla mnie zaskoczeniem.. Serial stracił na swojej magii kilka ładnych sezonów temu.. Może to czas aby młodsze pokolenia go pokochały, odnalazły tam swoje odzwierciedlenia.. W końcu to był serial dla młodzieży, a teraz.. Po ile lat mają bohaterowie? ;))