To "Niedziela na wsi" (Hollow). Tzn. nie "akcja" toczy się nad basenem, ale scena zbrodni (o ile o ten odcinek chodzi).

A ulubione moje:
1. Tragedia w 3 aktach
2. Po pogrzebie
3. 5 małych świnek
4. Wigilia Wsz. Św.
5. Morderstwo w Boże Narodz - ale tylko książka, film skopany

To ten, wielkie dzięki! :-)

Rzeczywiście powinienem użyć słowa scena a nie akcja... :P

I dzięki za numer 2 ;-)

Pozdro

"Po pogrzebie" mnie tak zafascynowało, że sięgnąłem po książkę po filmie. Czytało się znakomicie, chociaż już wszystko wiedziałem - polecam. Choć samo zakończenie lepsze w filmie.

Aaaa czyli książka nie zawsze lepsza od filmu?
A to Ci heca - jak będę miał czas to się za nią zabiorę :-))

A Tb polecam Słaby punkt z Hopkinsem i Goslingiem, tak, żeby Ci się odwdzięczyć ;-)

Właśnie "Po pogrzebie" i "Tragedia w 3 aktach" dla mnie są lepsze na ekranie, niż były w książkach - ale mam tu na myśli głównie samo zakończenie, tzn. to słynne zgromadzenie przed Poirotem. W "po pogrzebie" jest rozbite na 2 tury, o ile dobrze pamiętam, a w 3 aktach uczestniczą w nim tylko 3 osoby oprócz Poirota - w filmach jest to fajniejsze. Ale np. książka "po pogrzebie" fajniej pokazuje całość i wyjaśnia kilka filmowych nieścisłości - nie będę tu Ci zdradzał, zwłaszcza że gdzieś już tu pisałem o tym ze szczegółami.
A co do "Słabego punktu" - właśnie ostatnio oglądałem po raz drugi, jest genialny:-) Nie musisz się "odwdzięczać", nie ma sprawy:-) Ale jak coś Ci jeszcze przyjdzie do głowy czy coś fajnego zobaczysz, to się podziel. Pozdro