Gdzie ty to oglądasz?

Normalnie, w Internecie oglądam. Choć ja wolę osobiście zgrywać filmy, by móc je sobie często oglądać.

Zgadzam się z kronikarzem. Seria była poprostu świetna,lecz moim zdaniem mogłaby być lepsza.Ilość smutnych momentów w końcówce serii jest za duża.Mogli by sobie darować wypuszczenie greninjy aby ratować świat. Seria mogłaby być dłuższa.Inne serie z które nie miały tak dużego sukcesu przedłużali ile można, a ta wspaniała już nie...Ash nie wygrał ligi...No ja przepraszam ale powinien ją wygrać bo tak patrząc to zniechęca do marzeń. Jego przeciwnik nie chciał nawet wygrać tej ligii tylko się zmierzyć z ashem.. I ogólnie bardzo fajny pomysł z przygodami Asha i Sereny:D , bardzo fajne się czyta.

Seria miała niestety swoje wady, a te zaczęły się wtedy, kiedy Serena zmieniła swój wygląd i zaczęła pogoń za sławą. Jakoś nie przypadło mi to do gustu. Prócz tego seria XY była super i miała wiele dobrych pomysłów, nawet Zespół R nie wpychano na chama do wszystkich odcinków, byleby tylko byli, ale potem od tego odcinka z Sereną zmieniającą wygląd serial stracił wiele, zwłaszcza pomysłowość - zaczął iść utartymi szlakami i powtarzającymi się pomysłami. W sumie już wcześniej zaczynało tak być, ale... Jeszcze jakoś to miało pewien poziom, a po przemianie Sereny już straciło wszelki urok. No i wypuszczenie Greninjy. No i jeszcze Zespół Flare - kolejna banda chcąca zniszczyć świat. Błagam, w każdym regionie praktycznie taka była. To już było nudne. A rozstanie paczki na koniec i to jeszcze wtedy, gdy wyznała Ashowi, co do niego czuje. Smutne zakończenie, dołujące i jeszcze rozpad paczki. No i to, że Ash nie wygrał znowu Ligi. Okropność. Ale pierwsze odcinki tak do 59 odcinka były po prostu super. A przepraszam, że spytam. Mówisz "Fajnie się czyta". Czy to oznacza, że znasz mojego bloga z serią opowiadań "ASH I SERENA NA TROPIE"? :)

Oczywiście..ale niestety czytałem tylko 1 twoje opowiadanie , ponieważ miałem obrzydzenie do pokemonów. Ja rozumiem brak pomysłów ale zakończenie w XYZ było fatalne... Chodziłem zdołowany . A tak szczerze obcięcie włosów Sereny mi nie przeszkadzało... Tak też wyglądała ładnie. Musieli tak zrobić bo scenarzyści oczywiście wymyślali wątek miłosny ,który porzucą Jak zawsze więc wymyśleli jej karierę..( mi się ten pomysł podobał bo przynajmniej nie myślałem o ashu , że znowu przegra ligę ) Chociaż nie wiem po co te włosy w sensie mi to nie przeszkadza ale to takie już robione no nie wiem jak to powiedzieć. Sorki że tak dziwnie pisze ale poprostu tego nie da się napisać...

Rozumiem, jeżeli jednak zechcesz powrócić do moich opowiadań, to zapraszam serdecznie :) Zakończenie XYZ było beznadziejne. Nie zachwyciło mnie w ogóle to, że Serena skróciła sobie włosy, zmieniła wygląd i charakter i zaczęła dążyć ku karierze. I to jeszcze w czym? W seksistowskich konkursach piękności. A ja sądziłem, że ona jest ponad coś takiego. Dlatego w moich opowiadaniach ona porzuca ten durny świat i zostaje dziewczyną Asha i wraz z nim przeżywają naprawdę super przygody :) Prócz tego zmieniłem nieco kilka faktów np. Zespół Flare, który w anime jest typowym gangiem dążącym do zniszczenia świata - kolejny taki, w każdym regionie chyba tacy byli. Aż do znudzenia. A u mnie to po prostu gang złodziejaszków z klasą, a Lysander to taki złodziej dżentelmen. No i rozwinąłem wątek walki z organizacją Rocket i jej szefem Giovannim. Uważam, że jakby twórcy serialu tak poprowadzili fabułę, to serial do dzisiaj miałby wielu fanów. Ale cóż...

A co tak dokładniej sądzisz o wypuszczeniu greeninjy i pożegnaniu z Serena?

Osobiście uważam oba te pomysły za beznadziejne. Podobnie jak i Zespół Flare, który mógłby być ciekawym przeciwnikiem, a zrobili z nich kolejnych szaleńców chcących zniszczyć świat lub nim zawładnąć. Już przecież kilka takich band było w Pokemonach i teraz znowu. Widać, że jedyne, co potrafią, to papugować stare pomysły. No i oczywiście nie rozwijać dobrych wątków.

Opowadanie ask i srena na tropie było jednym wielkim kłamstwem na 100 procent

Ash kocha lilie wem ze to prawda więc nie ma sensu pisać że srena jest jego dzewczynol tak jak to zrobił glupol w opowadaniu ash I srena na topie

zamiast powracac powinni to w koncu zakonczyc, ilez mozna ciagnac te pokemony.

Zgadzam się, że nie można tego ciągnąć w nieskończoność. Jednak też sądzę, że Serena jest wspaniałą dziewczyną, a Clemont i Bonnie są lepsi niż poprzedni towarzysze podróży Asha. Tak czy inaczej mam nadzieję, że na tym sezonie serial się zakończy, Ash zostanie Mistrzem, a także on i Serena zostaną parą.

Przy okazji polecam mojego bloga z opowiadaniem na podstawie Pokemonów. Proszę czytać i komentować.

pokemon5l.blog.pl

niom.

Polecam zatem serdecznie mojego bloga. Czytaj i proszę, komentuj. Możesz też polecić go innym fanom POKEMONÓW. Miło będzie być czytanym :)

Spojrzałem, blogów nie czytam, ale polecam innym :).

Rozumiem. A więc miło będzie, jeśli polecisz go innym. Będzie mi naprawdę miło :)

znaczy nie ze polecam gdzies innym tylko tu mowie ze polecam innym w tym miejscu a wlasciwie to juz poleciłem mowiac ze polecam i teraz juz nie polecam bo poleciłem. TAKA SYTUACJA.

Rozumiem. Tak czy inaczej jestem wdzięczny za polecenie mojego bloga :) To zawsze się liczy :)

tak.

Tak czy inaczej naprawdę dziękuję. :)

ok.

Przy okazji naprawdę uważam, że Serena jest najbardziej uroczą ze wszystkich towarzyszek podróży Asha :)

yes.

Cieszę się, że ktoś podziela moje zdanie w tej sprawie. Wielu uważa, że dla Asha najlepszą dziewczyną jest Misty, jeszcze inni, że Dawn. Ja natomiast stawiam na Serenę :)

niom.

Jedno jest pewne. Ja w swoich opowiadaniach, które piszę, połączyłem Asha i Serenę jako parę i nie zamierzam tej wersji zmieniać nigdy. :)

ok.

Tak prawdę mówiąc, to cóż.... postać Sereny sprawiła, że znowu zacząłem lubić POKEMONY :)

no coz postac potrafi zmienic nasze nastawienie do całej serii. widac ze fabula w serii zmierza w kierunku innym niz poprzednie i bardziej skupia sie na innych aspektach.

ja przyznam ze nowej wersji jeszcze nie ogladałem, wkrotce to nadrobie dlatego trudno mi jest jakos tu dyskutowac ale wkrotce sie to zmieni ale fakt Serena z wygladu budzi pozytywne wrazenie i wiesc o elemencie romansu zacheca mnie do pokemonów. kiedys widziałem duzo 1 serii i z kolejnych pare, CZAS W KONCU WROCIC! Bede mial co ogladac oj tak!

No właśnie, niektóre postacie z nowej serii są po prostu o wiele lepsze oraz ciekawsze niż te z poprzednich :) Moim zdaniem Serena są jest po prostu niesamowicie uroczą osobą. Clemont i Bonnie również budzą moje pozytywne uczucia. Dlatego tworzę własne opowiadania, w których to Ash razem z nimi rozwiązują zagadki detektywistyczne :) Oczywiście w świecie Pokemonów :)

Mnie też Serena jako bohaterka bardzo odpowiada. Nareszcie odpowiednia dziewczyna dla Asha, moim zdaniem. Urocza, dobra i potrafi gotować. W wyobraźni widzę jak nasz bohater wygrywa ligę Kalos, zostaje mistrzem i oddaje swe serce ślicznej Serenie. Szkoda, że to mało prawdopodobne :(

Wiesz, to wcale nie jest takie mało prawdopodobne, jak ci się wydaje. Widzisz, ja też mam bogatą wyobraźnię, nawet bardzo bogatą :) Polecam ci więc serdecznie coś, co napisałem sam.

pokemon5.blog.pl

To link na bloga, w którym napisałem opowiadanie na podstawie siedmiu pierwszych odcinków POKEMON XY. Kończy się zaś scenką, o której wielu fanów, w tym my, marzy. Ale nie powiem ci za wiele. Przeczytaj i oceń. Czy zechciałabyś (bo jesteś chyba kobietą, jak mniemam) przeczytać i zostawić komentarze? Bardzo lubię, jak ktoś czytając moje blogi zostawia pod każdym wpisem na nim komentarze. Lubię, jak ocenia moje wpisy, mówi co mu się podoba, a co nie itd.

Przy okazji polecam ci drugiego bloga, którego obecnie piszę. W tym blogu spełnia się twoja wizja. Ash i Serena są parą, chłopak kończy Ligę Kalos z tytułem Mistrza Pokemonów i wraca do rodzinnej Alabastii, gdzie.... ma nowe przygody, ale tym razem detektywistyczne. Seria, którą obecnie tworzę na tym blogu, nosi tytuł "Ash i Serena na tropie".

ashiserenanatropie.blog.onet.pl

Dziękuje, jeśli znajdę chwilkę czasu z pewnością przeczytam :)

Polecam się zatem łaskawej pamięci, że tak powiem :) Mam też nadzieję, że lektura moich opowiadań się spodoba. Proszę więc w tym celu każdego czytelnika o zostawienie komentarza :)

Nawiasem mówiąc mam też nadzieję, że sposób ukazana Sereny w tych opowiadaniach nie będzie specjalnie odbiegał od wizji ukazanej w POKEMON XY. Ale to już muszą ustalić czytelnicy :)

Ash w dzieciństwie spotkał w lesie lilie i zaprowadził do obozu ash pi darować dla lilie pierścionek który lilie ma do dziś wem ze ash I lilie sa para i mięska razem na aloa

Lilie kocha asha ss parol na 100 procent

Popieram. Ja byłem mega fanem poków, a po odejściu z serii Misty i Brocka (powrócił, ale z May i Maxem to już nie było to samo) tak naprawdę już mnie mało co trzymało w moim ulubionym Anime, tym bardziej, że stawałem się coraz starszy i kolejne sezony nie oglądałem jak za dzieciaka z powodu małych stworków a z powodu przygód 3 bohaterów, dlatego po obejrzeniu 6 sezonu przestałem oglądać (nawet nie miałem pojęcia, że po tym sezonie skończyli dubbingować w PL :D), potem już tylko widziałem kilka epizodów z D&P, Unovy czy XY. ale nigdy już się tak w Poki nie wciągnąłem. Teraz po nastu latach wróciłem z sentymentu i nadrabiam odcinki z XY, jednak jestem okropnie rozczarowany. Generacja XY jako oddzielna od reszty mogłaby być ok, ale jako kontynuacja ona zrujnowała, a wręcz zniszczyła to co stworzyła Oryginalna generacja. Twórcy Poków poszli inną drogą niż sądziłem, zrobili dobrą serie dla nowych widzów lub tych którzy mają gdzieś starą generacje, jednak starym widzom którzy zakochali się w Originalsach serce krwawi po oglądaniu XY :(

Ja swoich opowadaniach polocylem asha I lilie w parę nie zamierzam zmieniać mego z dania ngdy

Na prawdę uważam że lilie jest najbardziej uroczol dzewczynol która kocha asha

Mam gdzes, opowadanie ash I srena na tropie ponieważ to nie srena tylko lilie jest dzewczynol asha

Lilie jest wspanalol dzewczynol dla asha na pewno ash się z lilie ożenił

Misty wredna i nerwowa była głównie na początku serii kiedy miała uwaga 10 lat :) Wiec zarzut czysto z dupy, że się tak brzydko wyrażę. Poza tym to, że taka była i się zmieniła w spokojną dojrzałą dziewczynę to tylko na plus jej charakteru (kilka odcinków z Advanced Generation). Zarzut, że wprost nie okazywała uczuć do Asha to już w ogóle dziwne, przecież z tego można było zrobić świetną historie, jeśli Japońce by mieli na to pomysł, ale niestety nie mieli. Co do Sereny nie mam zdania, nie oglądałem XY i raczej nie obejrzę, za dzieciaka byłem ogromnym fanem Oryginalnej wersji Pokemonów i teraz raczej nie chce sobie psuć obrazu z dzieciństwa poprzez oglądanie podchodów Sereny do Asha.

Ja wiem, że Misty była wredna i nerwowa tylko na początku serii, gdy była dzieciakiem, a potem dojrzała, podobnie jak i Ash, ale mimo wszystko jakoś naprawdę mam do niej o to żal, bo mimo wszystko nie lubię agresywnych osób, które o byle co dostają szału. I tak, Japońce nie miały takiego planu, ponieważ woleli wałkować w nieskończoność ten sam temat, czyli walki Asha o tytuł Mistrza Pokemonów, co mnie irytuje w tym anime. Prawdę mówiąc wolałem zawsze odcinki, które skupiają się na walce np. z bandami przestępczymi czy coś w tym stylu, a nie na olimpiadach, bo te odcinki mnie irytowały. I uważam, że to anime nie zmierzało donikąd, dlatego też nic dziwnego, że przestali je kręcić. Obecnie zaś kręcą coś w rodzaju spin-offu, co sami twórcy przyznali, bo kanoniczne anime skończyło się na serii XYZ i tym, jak Serena wyznaje Ashowi miłość, a ten wyraźnie odwzajemnia jej uczucia. Tak czy siak Serena to moja ulubiona towarzyszka podróży Asha. I prawdę mówiąc w porównaniu z serią XY, gdy pojawia się Serena, to seria Indygo, czyli ta pierwsza wydaje mi się strasznie prymitywna. Szkoda tylko, że seria XY była genialna tylko do pewnych odcinków, a potem znowu zaczęli powtarzać schematy :)

Właśnie oglądałem kilka epizodów z serii XY i dla porównania wróciłem do Originalsów. Powiem tak poza tym, że w XY nareszcie poprawili wygląd Asha to nie widzę nic lepszego po stronie XY, naprawdę. Ci jego partnerzy ten koleś w okularach i ta jego siostra jacyś tacy według mnie robieni na siłę już nawet wolałem Maxa i May.

Co do dziewczyn Asha, a bardziej tego co napisałeś o Misty to napisze tak - pamiętaj, że Ash zepsuł rower Misty i dlatego oboje się spotkali, okej mogła to jakoś lepiej przyjąć, ale jeszcze raz przypominam, była wtedy 10 letnim dzieckiem. Nawet kiedy później dorosła (nie wiem czy to poprawnie tak mówić o bohaterach Pokemon :), ale nieważne, uznajmy, że jednak jakoś im tam lata lecą ) i czasem się unosiła to nie robiła tego dlatego, że była wredną suk... tylko jak to się często mówi kto się czubi ten się lubi, prostym przykładem jest odcinek 23 czyli wieża strachu gdzie też nie odnosi się jakoś czul do Asha a kiedy ten "umiera" to bardzo to przeżywa.

Co do Japońców i tego czego nie zrobili, bali się zrobić lub nie chcieli. Moim zdaniem twórcy po prostu zawalili sprawę po całości. Jeśli w XY można było zrobić wątek miłosny to dlaczego nie można było wcześniej ? Oczywiście, że można było i to byłoby epickie zakończenie Pokemonów, ale widać twórcą bardziej zależało na młodych widzach niż na tym by stworzyć być może najlepsze story w historii anime. Powiem tak Serena to jest Misty skrojona pod obecne czasy, szkoda.

Szczerze to widzę z tej sytuacji nawet wyjście dla obu "obozów", że tak powiem czyli fanów obecnych serii i tych oryginalnych. Zrobić z Pokemonów dwa uniwersa, Jedno gdzie Ash zakochuje się w Serenie a drugie w Misty i wszyscy zadowoleni :) To by nawet sie dało zrobić, bo z tego co wiem to ani Brock, ani Misty w XY się nie pojawiali, wiec można by podzielić świat Pokemonów na dwa uniwersa - Orginalsy + jakieś kilka odcinków z Adventure Challange czy jak to tam się zwało a drugi to DP, Unova + XY. Adventure Challange i Soon i Moon zrobiłbym takimi osobnymi nie łączącymi się z pozostałymi seriami i byłoby świetnie :D

Jedno mi irytuje w opowadaniu ash I srena na topie rozdział o zaręczynach na ile procent jesteś pewien

Oglądam coraz więcej starych serii i powiem tak, oni mieli pomysł na Asha i Misty, bez dwóch zdań. Jako dzieciak tego nie widziałem aż tak wyraźnie. Wiec istnieje kilka wytłumaczeń tej sytuacji - Zrezygnowali z tego po 5 sezonie tak nagle, chcieli z Misty zrobić tragiczną w pewnym sensie bohaterkę która jest zakochana, ale nie potrafi tego wyznać lub mają jednak coś nadal w zanadrzu (to jest bardziej życzeniowe bo po tym co zrobili z Filmem na 20 lecie poków to przestaje wierzyć w to, że oni jeszcze w ogóle pamiętają o starych bohaterach i starych fanach).

Btw. miałem wrócić do Poków na kilka dni by zobaczyć jak obecnie się mają a wciągnąłem się chyba po tylu nastu latach na dobre :D

Podobno o gustach się nie dyskutuje, dlatego też nie będę oceniał Twojej oceny postaci z serii XY. Mnie one jednak zachwyciły. Bonnie dlatego, że jest rewelacyjną młodszą siostrą. Sam zawsze chciałem taką mieć. Wychowałem się mając wokół siebie kilka kuzynek, które jako dzieci były podobne do niej (a także do Dawn), więc ta postać przypomina mi moje dzieciństwo i moje miłe wspomnienia. Dlatego ją uwielbiam. Clemonta bardzo lubię, bo przypomina trochę mnie. Ja nie też nie jestem zbyt sprawny fizycznie, mam swoje dość zwariowane pasje, ale umiem być przyjacielem, jeśli tylko ktoś umie zdobyć moją przyjaźń. Zaś Serena... To po prostu dziewczyna, o jakiej zawsze marzyłem: miła, spokojna, zrównoważona i do tego romantyczka, a choć wydaje się być słaba, to umie być silna, kiedy trzeba. I jest lojalna. OK, ma swoje słabostki i kompleksy, ale co tam? Te kompleksy z czasem zanikają. Tylko szkoda, że w późniejszych odcinkach twórcy zniszczyli tę postać i nie mogłem już na to patrzeć.

Mnie anime przestało interesować około Ligii Johto. Widziałem wyraźnie, że zmierza ono donikąd, więc przestałem ją oglądać. Ale od czasu do czasu oglądałem poboczne odcinki z Hoenn czy Sinnoh, głównie za namową znajomych. I mi się podobały postacie May i Dawn, ale za to zraziła mnie Iris i to, że seria dalej zmierza donikąd. A pewnego razu z ciekawości sprawdziłem, z kim teraz podróżuje Ash. Zacząłem czytać o tych postaciach i zatkało ze zdumienia i zachwytu. Serena... Zachwyciła mnie. Postać w sam raz z moich wyobrażeń, a do tego jeszcze sposób, w jaki poznała Asha... REWELACJA! Rower Misty może się schować! To jest klasyka! To jest piękne! Zachwycające! Od dziecka miałem słabość do takich wątków, mimo tego, że jestem chłopakiem i zacząłem oglądać serię XY. Z każdym odcinkiem coraz bardziej ją lubiłem, ale... Potem stało się coś, co mnie dobiło. Zniszczyli Serenę i zniszczyli przekaz anime. Znowu wrócili na dawne tory. Znowu rywalizacja ponad wszystko inne. Załamało mnie to i przestałem to oglądać. Zamiast tego postanowiłem zrealizować swoje pragnienie.

Tym pragnieniem było napisanie opowiadań o przygodach Asha i Sereny, kiedy oboje są już parą. Zacząłem ją pisać jeszcze zanim zniszczyli Serenę, ale jej zniszczenie zachęciło mnie do większego działania. Seria nazywa się "ASH I SERENA NA TROPIE". Obecnie ma 108 opowiadań, a ma być ich wszystkich 200 i już planuję nową serię o losach nowego pokolenia bohaterów, a także osobną serię o pewnych przodku Asha. I mam już swoich stałych czytelników, którzy chcą, żebym pisał, bo im się to strasznie podoba, co mnie zachęca do działania. I jestem obecnie bardzo pochłonięty pisaniem tych opowiadań. I realizuję w nich to, co zawsze chciałem zobaczyć w anime. Mianowicie: związki między postaciami, walkę dobra ze złem, porzucenie świata sławy i wiecznej rywalizacji, skupienie się na dbaniu o przyjaźń i miłość, ciekawe zagadki do rozwiązania, niesamowicie porywające przygody do przeżycia, a także wątki poboczne w postaci perypetii uczuciowych i innych głównych bohaterów (np. ta osoba ma żal do matki, ta do ojca, tu mamy jakieś rozwijające się uczucie, tu jakiś groźny wypadek, który trzeba razem przetrwać). Jakby o tym nakręcić anime, to uważam, że byłoby ono po prostu mistrzowskie i miało wielu fanów. Jakby bohaterowie anime "POKEMON" dorastali wraz z nami i wraz z nami wchodzili w dorosłe życie i dorosłe problemy, to by dopiero było coś. Ale tego nie będzie, bo wolą kręcić brednie dla nawiedzonych, agresywnych, napalonych na walki i rywalizację dzieciaki. Więc cóż... Ja pozostanę wierny swoim opowiadaniom i serii XY, która stała się przyczyną ich powstania.

Zgadzam się z tym, że Anime które by od początku do końca rosło z nami byłoby pewnego rodzaju dziełem sztuki.
Cóż przewidziałem to, że nie dojdziemy do porozumienia w kwestii dziewczyn, po prostu jak napisałeś mamy inne gusta :) Ja uwielbiam Misty właśnie za jej charakter, mieć taką charakterną płomienno włosom a zarazem delikatną i wrażliwą kobietę w domu to magia. Wiec chyba jednak ominąć ten temat bo moglibyśmy dyskutować w nieskończoność, dla mnie na przykład Serena jest zwykłą sympatyczną dziewczyną, gdyby nie romans z Ashem, nie wiele by się różniła od Down według mnie, ale tak jak mowie, to rzecz gustu.

Co do serii XY, a bardziej generacji to ja widzę tu taki plus, że Ash nie wygrał ligi Kalos (z tego co mi wiadomo, bo nie doszedłem do tego odcinka), wiec nie został Mistrzem Pokemon, wiec powinna powstać kolejna, być może już ostatnia generacja. Licze na to, że tak będzie i że w Finałowej Generacji powrócą do początków i podsumują jakoś całe anime, większość wątków które nie dokończyli. Jednak mam świadomość, że to może się nie wydarzyć :(

Właśnie, takie anime to by było dzieło sztuki. Ale cóż... Moje opowiadania starają się choć trochę to nadrobić. Osobiście chętnie bym Ci polecił moje opowiadania, ale odnoszę wrażenie, że mogłyby Ci się one nie spodobać dlatego, że Ash i Serena są tam parą, a sama Serena jest narratorką opowiadań. Choć zauważyć należy, że w moich opowiadaniach rozwijam jej postać stopniowo na coraz bardziej niezależną dziewczynę z pazurkami, choć jednocześnie wciąż jest miła, dobra i sympatyczna oraz oddana Ashowi, który też ją kocha nad życie, ale umie pokazać pazurki. Ja zdecydowanie wolę spokojne kobiety. Z dzikuskami można romansować, ale żenić się można tylko ze spokojną. Dzikuska do stałego związku się nie nadaje.

Raczej bym na to nie liczył. Seria XYZ jest już ostatnią kanoniczną serią i teraz po prostu twórcy płodzą całą masę spin-offów. Więc tym bardziej przestałem na nich liczyć i poprzestałem na swoje twórczości. Ale gdyby powstało anime podobne do moich opowiadań, chętnie bym je poznał :)