Macie już jakieś przypuszczenia odnośnie tego kto zabił Florę?
Dzielcie się. ;)
Po ostatnim odcinku wydaję mi się, że może to być Michel Stappord (Marisol u nich pracuję). W końcu się z nią przespał. Być może to on był ojcem jej dziecka. Zaczęła go szantażować. To by mi pasowało. ;) Nie sądzę, że tak szybko się dowiemy kto ją zabił. W końcu w "Gotowe na wszystko" też się to ciągnęło i ciągnęło przez sezony. ;)
Myślę, ze ten serial będzie bardziej zakręcony niż nam się wydaje. Postaci, które wydają się być oczywistymi zabójcami Flory wcale nie musza nimi być. Ja obstawiam Taylor ale równie dobrze Flora mogła popełnić samobójstwo.
A ja obstawiam, że winny jest już w więzieniu. Mowa oczywiście o synu Marisol. Ten chłopak jest trochę dziwny, poza tym mam dziwne wrażenie, że to może być biologiczny syn Powellów.
Również uważam że jest mordercą, zresztą jest niesamowicie podobny do Evelyn Powell i mógłby mieć niebezpieczne zapędy odziedziczone po swoim ojcu. Była mowa że syn Evelyn zginął w wypadku samochodowym, ale mógł przeżyć, stracić pamięć i zostać zaadoptowany przez Marisol jakto w telenowelach bywa... Nie wiemy przecież kiedy go adoptowała, wiemy jedynie że to zrobiła...
Myślę że serial okaże się bardzo zagmatwany :)
Błagam, wytłumacz mi, w jaki sposób rodzice dziecka, które uległo wypadkowi mogli nie zauważyć, że dziecko jednak żyje? LOL Straciło pamięć i zaadoptowała je Marisol? Mam nadzieję, że twórcy serialu nie spróbują wcisnąć nam takiej bzdury!
SPOILER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Faktycznie, tobie by się przydało. Widzisz, jak chcesz to myślisz. Po co więc zostawiasz tutaj taki pusty ślad po sobie, niosący ze sobą (jakże niewiarygodną) treść: spoiler, z dodatkiem kilkudziesięciu, kompletnie zbędnych wykrzykników?
Głupio jak na razie to ty odpowiadasz. I zachowujesz się jak skończony debil. Rozumiem to nic nowego dla ciebie, skoro dalej to rozpowszechniasz.
może po to, żeby następnym razem ktoś pomyślał, zanim w tytule postu zdradzi fabułę?
Tytuł wątku informuje, że znajdą się spoilery. W telewizji i internecie reklama serialu opierała się na przyciągnięciu widzów w celu rozwikłania zagadki tajemniczej śmierci Flory. W związku z tym czego jeszcze nie rozumiesz?
Bohaterów jest tylu, że spokojnie można skręcić niezłą intrygę. Jeszcze się okaże, że winny jest Mr. Spence :D
matka remiego :D
dowiedziała się że syn zrobił florze dziecko a nie taką żonę dla niego sobie wymarzyła :)
Kto zabił Florę może jedna z pokojówek :) Większość podejrzewa faceta to ja obstawiam kobietę. Może jedna z jej przyjaciółek ją zdradziła i z nieznanych nam przyczyn ją wykosiła.
Póki co obstawiam Michaela Stapporda. Spance wydaje mi się zbyt ciamajdowaty i pozbawiony jaj, żeby kogoś zamordować, Może
żona Michaela - ta blondi albo Peri Westmore - tylko hmmmm jakim motywem mogłaby się ona kierować?
Oooooo albo była żona Michaela!!! Ona ma fioła! Wciąż jest w nim szaleńczo zakochana i - jak wiemy - pragnęła mieć z nim dzieci, lecz nie mogła mu ich dać. Może dowiedziała się, że Flora jest z nim w ciąży i wpadła w furię?
A mnie się wydaje, że cały ten Brat kłamał. Widział, że Marisol jest zdesperowana, nie chciał by prawda wyszła na jaw, więc, gdy zobaczył swojego byłego klienta na przyjęciu, szybko skojarzył fakty i zrzucił podejrzenia na niego. Tak bardzo szybko odwrócił uwagę ze swojej osoby.
Coś było w tym gościu nie tak. Jego mina, gdy wsypywał Remiego była dziwna.
Po ostatim odcinku to najbardziej winnym wydaje sie ojciec Remiego - Philippe. To jemu zalezaloby na "zniknieciu" problemu syna. No i moment jak Remi go uderza a potem szepcze mu cos do ucha - nie chodzilo tam o Valentine - a raczej o Flore. Przynajmniej tak mi sie wydaje.
Po ostatnim odcinku też mi się tak wydaje, że to Philippe. Na tym filmiku z Florą ona mówiła, że to ktoś bliski ojcu dziecka. Remi jak to usłyszał to od razu uciekł i potem jak patrzył na ojca to od razu było widać, że coś jest na rzeczy. Po tym jak mu przywalił i coś tam mu szepnął to Philippe jest teraz moim podejrzanym numer 1.
Również zgadzam się z wami, ale zostały jeszcze 2 odcinki więc pewnie wyjdzie na to że to zupełnie kto inny:-)
Oczywiście Philippe to najbardziej oczywisty zabójca, ale właśnie dlatego, że to byłoby takie oczywiste, od razu go wykluczam.
Natomiast mam szaloną teorią. Zauważyliście reakcję Rosie w ostatnim odcinku? To, jak bardzo wierzy, że to ONA jest dobrą osobą i ma prawo być szczesliwa? Normalnie mnie przeraziła. I jeszcze Rebecca Wisocky, grająca Evelyn, skomentowała to na twitterze w rodzaju ''Rosie uważa, że jest reką Boga''. Cóż, ale generalnie ta postac to raczej ciepłe kluchy, więc to taka tylko moja szalona teoria.
Nadal obstawiam, że prawdziwym morderca jest syn Marisol.
To byłby najlepszy zwrot akcji, gdyby któraś z pokojówek okazała się morderczynią, ale to wszystko będzie raczej jak w Gotowych na Wszystko, więc pokojówki zostaną bez zmian na następny sezon i następną tajemnicę do rozwiązania.
Głównym powodem morderstwa była ciąża Flory, ktoś chciał się jej pozbyć. Pytanie komu przeszkadzała ciąża lub inaczej, kto chciałby to zataić? Flora została zabita u Powellów, szukałabym bliżej tej dwójki.
Małe szanse ale myślę , że Philippe może być zbyt oczywisty może Valentina z zazdrości ? ;)
Nareszcie wiadomo kto zabił Florę i wiemy również co będzie głównym wątkiem w II sezonie ;)
Nie, nie. Nie chodziło mi o Rosie. ;) Rosie, tak jak piszesz, będzie wątkiem pobocznym. Obstawiam, że nadal będą kontynuować śledztwo - kwestię rzekomego samobójstwa Philippe (w sekcji zapewne może wyjść, że coś mu zostało dodane). Mam też dziwne przeczucie, że morderstwo Flory jest znacznie bardziej skomplikowane, niż zostało to pokazane w ostatnim odcinku. Powellowie są wybitnie specyficzni... Może faktycznie, Philippe ją zabił, ale czy Powellowie nie byli w to wmieszani...?