Caroline i Demelza zebrały pieniądze, aby zakupić dostawę zboża. Ross zorganizował sprzedaż tego zboża potrzebującym po niskich cenach (tym samym żaden z kupców, np. George, nie zarobił na tej dostawie sprzedając żywność po zawyżonych cenach). George myślał, że Ross jest przywódcą jakiegoś buntu. Posłał tam żołnierzy, ale oni nie zauważyli niczego nieprawego w działaniach Rossa.

ach, dziękuję ;)

nie buntu tylko przemytu o ktory Ross przeciez juz byl podejrzewany. Przeciez ten obmierzly szeryf powiedzial, "there's no mistake in the goods" i Ross jest przywodca przemytnikow :)

Poza tym jestem zaskoczony jak facetowi jak to sie mawia "in the middle in his 40's " czyli mnie sie strasznie podoba takie romansidlo :D Uwielbiam ten serial i uwazam, ze wciaz nie traci ani na dynamice ani na klimacie... Szkoda, ze tak malo odcinkow jest w serii ale wczesna jesienia wraca kolejny sezon Outlander'a wiec bedzie dalej czas na romantyczne uniesienia :D

Romansidła to "Twilight" i inne pierdoły ;-) A dobry romans, zwłaszcza z mocno zarysowanym historycznym tłem nie jest zły.
Jakby nie patrzeć, "Doktor Żywago" jest w dużej mierze romansem, a to już literatura z najwyższej półki.

no mimo wszystko jest to romans... a Doktor Zywago mimo pieknej historii jakos nie przepadam za ekranizacjami, no moze poza ta z Sophie Marceau... 5 Poldark obejrzany, da dusku jeszcze dwa i zastanawiam sie czy dam rade doczekac na napisy czy nie obejrze w oryginale :D
Tfu popierniczyla mi sie Anna Karenina z Doktorem Zywago to w takim razie wogole nie podpasowal mi ani ksiazka ani adaptacje filmowe... :D Ale lamer ze mnie :D