Ten serial jest świetny zarówno fabularnie, jak i wizualnie. To coś pomiędzy "Maniac", "Dark" i "Donnie Darko", zainmowany w stylu "Przez ciemne zwierciadło" z lekkim ukłonem w stronę Myazakiego (piękne plenery). Dawno nic mnie tak nie wciągnęło - łyknąłem oba sezony w jedną noc :)