Serial dośc mocno mnie wciągnął i obejrzałem całość za jednym zamachem.
Wzbudzał też we mnie dość szeroki wachlarz emocji z racji na główną bohaterkę która trochę przypomina mi kogoś z kim byłem blisko a nawet troszeczkę z wyglądu również. Przez co wszystko zaczęło mi się kojarzyć oraz doszły własne emocje z tym związane. Dziwne doświadczenie dla mnie.
Natomiast najbardziej to mi się chciało "śmiać" jak była scena wykładu i Saul Goodman ;) zadawał pytania uczniom nt czasu i odpowiedziałem tak samo zanim padła zarówno pierwsza jak i druga odpowiedź. tj światło a potem quantum entanglement.
Także dla mnie osobiście był to bogaty we wszystko serial, emocje, przemyślenia, czy tematytka która mnie ciekawi zarówno strona science fiction jak i psychologia.