Cały odcinek już wyciekł do sieci. Jedna z osób zrobiła rip z płytki, którą CN podsyłało niektórym w ramach promocji. Oczywiście na odcinku jest watermark z zakazem rozpowszechniania ;)

Hah widać, że lubią trzymać tajemnice ;P

Czekam z niecierpliwością ^^ Masz racje, jeżeli zbyt dużo wycieknie do sieci, wówczas odcinek traci "smaczek" i te nutkę tajemniczości.
Chociaż niewykluczone jest, iż sam odcinek pojawi się w sieci przed dniem oficjalnej premiery, jak to już w przypadku kilku epizodów było.

Też według Sneak Peek premiera ma być 9 lutego. Bardzo możliwe, że będzie właśnie wcześniej no, bo wkońcu dużo tego. Na AT wiki są wszystkie informacje na temat odcinka i jedno zdjęcie mnie najbardziej zaciekawiło, jak Fionna walnęła Marshalla :D

Mnie już zżera...
Kurde, nie mogę się doczekać.

Ale i tak prawie cały odcinek jest wiadomy :D

Ja nie oglądam spoilerów :) taka jestem tradycjonalistka.

Cóż też sobie tak obiecuję, że nie będę ich oglądać, ale ja tak jednak nie umiem xD

Odcinek był już w sieci na YT, ale CN szybko się zajął sprawą O_o można go znaleźć na innych stronach. Dla niecierpliwych, można już obejrzeć :D

Dzięki za info, ale wolę jednak poczekać na oficjalną premierę. Zresztą ja tym wkurzam moję koleżanki z klasy :D Więc poczekam sobie by je jeszcze powkurzać, bo strasznie głupio reagują xD

Ależ Ty dokuczliwa xD

Oh dziękuję : D

I małymi kroczkami zbliżamy się do kolejnego, bardzo interesującego odcinka pt. "Simon and Marcy" ^ ^

Wkońcu ^^ już są pierwsze fragmenty :D Za to też czekam na Vault of bones choć już zaraz będzie xD

Uroczy odcinek z Marshallem :D JESTEM ZACHWYCONA WIELCE. czasem az szkoda ze to nie głowny wątek serialu :)

Ja się trochę zawiodłam, ale za wiele oczekiwałam. Choć najlepsze było jak Fionna walnęła Marshalla xDD Ale coś zauważyłam, kiedy Balonowy schodził po drabinie i Fionna powiedziała i weszła na górę domu (a wkońcu nosi spódniczkie) to książe w tym samym czasie spadł : D

Nie zwróciłam uwag!! Mimo, że widziałam ten odcinek z 20 razy...
Co do samego odcinka, moim zdaniem lepiej być nie mogło. Fionna, przynajmniej wiesz dlaczego nie lubię spojlerować sobie odcinków :)
Jak na razie Odcinek klasuje się na 2 miejscu mojego rankingu NAJ-

Vault of Bones zapowiada się ciekawie. Na szczęście zostało mało czasu do premiery.

Pewnie też dlatego. Ale nie jest on najgorszy. Jakbym miała powiedzieć, który odcinek z Fionną i Cake był najlepszy to chyba Bad little boys :D

Obejrzałam sobie jeszcze raz. Ta scena z drabiną rzuca dziwne światło na Balonową XD ( jak by nie było to opowieść Marceliny)

Heh rzeczywiście

A co sądzicie o nowym odcinku po Polsku? Czy tylko mnie przeszył jakiś dziwny dreszcz na plecach w scenie nad urwiskiem?

Ja napoczątku sądziłam, że wytną tą scene :D

Szczerze mówiąc to bym się nie zdziwiła. U nas wprost uwielbiają cenzurować tą kreskówkę. ;)

A tak w ogóle to uwielbiam ten fragment. Był taki wzruszający.

I tak mamy lepiej niż w Australii. Tam w prawie każdy odcinek ma jakąś cenzurę.
Szkoda mi trochę gościa. Chciał być królewną jak ja kiedy miałam jakieś 4 latka i ja go rozumiem ;_;

Hej, nie śledzę w pl. Mogę prosić nazwę odcinka? Byłabym wdzięczna.

Princess Cookie

No, a Balonowa zrujnowała jego marzenia. Z każdym odcinkiem coraz mniej ją lubię.

Balonowa jest, cóż... Specyficzna.
Zachowuje się jak klasyczna księżniczka ( z domieszką szalonego naukowca i sfiksowanego milionera, ale ten fakt pominę XD)
Myślę, że powstała jako kontrast dla całokształtu serii (no oprócz tego naukowego świra). No bo jaka inna księżniczka zachowuje się jak księżniczka?
Żółw jest bibliotekarką a KGK to z zachowania "zwykła" (czytaj: stereotypowa) nastolatka.

Tak po prostu ma być. W miarę jak coraz bardziej "oswajamy" Lodowego Króla potrzeba kogoś kto będzie tym złośliwcem w serii. Skoro nie ma Lich Kinga to trzeba wymyślić kogoś innego do nielubienia. Balonowa nawija się sama przez swoją "księżniczkowość" i arogancję. Dochodzi jeszcze to jak bardzo z góry traktuje Finna. Smutne, ale prawdziwe.

No i jeszcze wątek rzekomej zazdrości o nową sympatię naszego bohatera. Balonowa izoluje się od emocji. Jak każdy ścisły umysł chce by emocje miały niski wpływ na jej analizę sytuacji. Na siłę próbuje być "obiektywna" i przykrywa wszystko płachtą z napisem "NAUKA ROZWIĄŻE KAŻDY MÓJ PROBLEM"

To takie moje dygresje. Czekam na wasze opinie. Tak BTW. Na Balonową przydałby się osobny temat. Nie będę go zakładać, ale jeśli ktoś to zrobi to jak najbardziej się przyłączę.

Jedyne co lubię w KB to, że bardzo przypomina mi Betty. Mam podejrzenia, że to może być ona, ale kto wie.
Chyba dużo ludzi jej nie lubi przez to jak się skończył odcinek "Zbyt młoda" (uwielbiam ten odcinek :D). Ale jak wcześniej wspomniałaś Balonowa zachowuje się jak księżniczka (choć nie wie co Finn w niej widział). A jeszcze od czasu, kiedy Finn chodzi z Ogniową to jeszcze bardziej to pokazuje (i jest zaaaazdrosna). Jedynie z 1 sezonu lubię ją, bo jeszcze jako tako się zachowywała.


I jeszcze niespodzianka (nie na temat)
Jest już potwierdzony 6 SEZON AT.
Wkońcu się doczekałam : )

Tak tylko 6 będzie ostatnim.

Jak już pisałam KB jest najksiężniczkowszą (nie ma takiego słowa, ale co tam :D) ze wszystkich widywanych w AT księżniczek. Stąd niektóre jej zachowania. Ma przeświadczenie, że wszystko wie lepiej czym wkurza wiele osób.

Zmiana tematu.
Ostatnio oglądając Breavest Woriors dotarło do mnie, że Ward pakuje tam wszystko co ocenzurowali w AT. Po prostu ciśnie po całości. Czasem mam wrażenie, że koleś w swojej głowie ma jakąś fabrykę pomysłów jak z obrazów Picassa.

Balonowa zostanie Balonową. Nic tego nie zmieni.
Na zawsze zostanie tą "księżniczką" z tego serialu.

Dlatego lubię oglądać BW, bo tam właśnie są ukazane pomysły jego. Cóż, ale mam zawsze wrażenie jakbym oglądała AT, ale o przez krechę.

Powiem szczerze, że BW nigdy jakoś nie kojarzyło mi się z AT. Przede wszystkim dla tego, że w BW mamy zupełnie inną konstrukcję świata.
No i bohaterowie. W BW mamy do czynienia z nastolatkami (może i są tylko z 2-3 lata starsi od Finna, ale dorastali wśród innych ludzi więc mają zupełnie inną mentalność. Finn nie zachowuje się jak zwykli chłopcy w jego wieku, co nie?) w pełnym tego słowa znaczeniu.

Dobra starczy tej specjalistycznej ekspertyzy XD
Chodzi mi o to, że w AT treści są jakby prostsze a wszelkie aluzje do których moglibyśmy przykleić nalepkę Brazzes są mocno ukryte.
A BW...

Prawda, choć Beth mi się trochę kojarzy z Fionną nie wiem dlaczego :D

Podobna osobowość.