Jedyna seria, do której bardzo chętnie powracam po tylu latach.

Według mnie najlepsza z serii o Power Rangersach. Jeżeli chodzi o resztę to do tych dobrych zaliczam jeszcze SPD i w miare Dino Grzmot, ale tylko dlatego, że lubię dinozaury.

się człowiek nacierpi by sprawić dzieciakowi radość :)

Jak byłem mały to widziałem 2 seria Power Rangersów: jedna to było Dino Grzmot, a druga.. no właśnie nie pamiętam. Było to już dawno i nie pamiętam niestety szczegółów, ale leciało to na polsacie zaraz z samego rana i występowała tam jakaś Królowa Wampirów. Poza tym była tam też jej córka (chyba) która nie chciała iść...

Świetny dubbing i postacie po obu stronach barykady. Najlepszy był ten słoneczny konduktor.

Słaba, sztuczna gra aktorska, jedynie Koragg i Fineas to 2 +
do zapomnienia

Nie sądzicie że to jest najlepsza część? (ja nie postradałam zmysłów woli ścisłości).;p

Moim zdaniem najlepsza seria to "Mighty Morphin" a " Mystic Force " ( Mistyczna Moc ) jest tuż za nią.

Fajne są, lecz pierwsi byli lepsi PR, ja mam wszystkie odc od 1 do Pr Samurai odc. kupilem na allegro i z Chom.. ;)

:) Power Rangers przybyły pelerynki...a myślałam, że nie mogą się już bardziej stoczyć...

Widziałem spd i tam był wróg zwany omni . Mi się wydaje że to był Mistrz tylko że jego mózg

Jak to może mieć większą średnią niż SPD ??? No i w ogóle widać było że robione na siłę
:/

To najgłupsza seria jaką kiedykolwiek miałam okazję poznać! Przecież to nie jest Power Rangers tylko banda dzieciaków machających różdżkami! Kto wdział w PR różdżki?!!! No ej a poza tym co to jest: różowa wojowniczka, niby ten teges i wszystko cool to ma motylka! ej to to jest paniusia Cukierek-Motylek czy Ranger? Bo...