policjanci odkładają broń lub strzelają do swoich samochodów, lub wypuszczają zatrzymanych, gdy przestępcy trzymają zakładników "na muszce". normalnie to tak nie działa...
a w 1sez - była świadkiem zabicia swojej rodziny, nawet narysowała zabójcę i co ? i nic. później typ zgolił wąsy, został pastorem i ją adoptował? poważnie ? a ona go nie poznał i traktowała jak ojca ? no rzesz kur..