Zero inwencji twórczej, kolejny serial w Polsacie skopiowany z zagranicznej wersji, w ogóle nie czuć tu klimatu Polski, raczej nieudolnie naśladowana Wielka Brytania. Szkoda czasu na te kalki serialowe Polsatu, każda identyczna jak oryginalna wersja, tylko gorzej i biedniej.
Nie, nie urodziłam się dopiero, ale Polsat w ostatnich latach nagrał ze 20 kalek, wszystkie słabe i nieudolnie nasladowane. Takie Usta usta, czy Nianię dało się przenieść na polski grunt niechałupniczo, tutaj wszystko jak kalka, aktorzy grają aktorów z tamtych krajów, nie postaci.
tak, to jest tak złe, że ja nawet nie wiedziałabym jak opisać tę popłuczynę po serialu, gdyby mnie ktoś zapytał