Jak poprzednie sezony bardzo mnie śmieszyły i w sumie były dość ciekawe, tak 4 sezon lepiej jakby nie powstał. Nic ciekawego, i super, że Ann odchodzi, bo była chyba najbardziej irytująco-głupia.
Zgadzam się, z fajnego serialu komediowego zrobili praktycznie obyczajówkę o życiu rodzin z dziećmi, a takich seriali jest pełno.
Czyli nie tylko mi Ann działa na nerwy. To dobrze, bo myślałam że coś ze mną nie tak, skoro nie lubię jednej z głównych bohaterek.
Nie nie, ja zdecydowanie najmniej ją lubię. Bardzo niepewna siebie i infantylna osoba. I większość jej zachowania była po prostu irytująca. A jeszcze jak miała grać rolę psychiatry :D to śmiech na sali.
Nadal dobrze sie ogląda ale rzeczywiście słabszy niz poprzednie sezony. Zwróćcie uwagę ze sezon jest dużo krótszy od poprzednich i mam wrażenie że nie było przez to czasu aby rozwinąć wątki bohaterów i każdy został potraktowany trochę "po łebkach"
A czemu jest krótszy? Ja miałam trochę odczucie, jakby to piwo z marihuaną serio wchodziło na rynek i użyli serialu do reklamy.
Przecież zimna sucz Ann to jedna z najlepszych postaci w tym serialu. Jeśli będzie 5 sezon to nie wyobrażam sobie serialu bez Ann
To może inaczej odbieramy tę postać, dla mnie to obraz nieudolnej matki, psychologa i w ogóle kobiety. Nie widzę w niej zimnej suczy a po prostu głupią i naiwną osobę. W dodatku bardzo niepewną siebie samej i swoich umiejętności.
no slaaaboooo ... za duzo absurdow :/ ... takie odcinki jak z wszami czy awaria fabryki piwa too raz na 10 odcinkow akceptowalne a nie odcinek po odcinku :/ .. bardzo itytujacy dla mnie watek Mika ... qrde poznajemy go jako guru PR u najwazniejszej finansiery a potem skomle o klienow jak kate i ona to same 40 przed 40 a zajmuej sie pr jakichs gownianych kontrowersyjnych biznesów :/ .. za duzo nie logicznosci :/