najlepszy odcinek w całym serialu moim zdaniem, KaDee Strickland zagrała super, brawa
dla scenarzystów, że nie zrobili żadnego przeskoku akcji, tylko pociągnęli dalej tę noc,
czekam na następne odcinki :)
Absolutnie się zgadzam z tobą, jak zawsze przy takich historiach w serialach, oczy mi się zamykają, to tu przez 60% odcinka trzymalam zacisniętą pięść na ustach. Czy jest od tego jakas kategoria w emmy?
Tak jest myślę, że KaDee Strickland powinna dostać nagrodę jako drugoplanowa aktorka w serialu dramatycznym (bo niestety pewnie zaliczą ją do drugoplanowych choć nie wiem dlaczego), a scenarzyści za ten odcinek. Nigdy jeszcze nie widziałem
SPOILER
żeby
historia gwałtu była tak dobrze przedstawiona w jakimś serialu.
KaDee zagrała świetnie, Coop mnie rozczarował, to jego Charlotte musiała pocieszać, scena płaczu, też mu nie wyszła za bardzo.
Ja też oglądałam z wielkim przejęciem. Charlotte to moja ulubiona postac. W ogole jak opowiadała Addison o tym to aż mnie ciary przechodziły. Odcinek naprawdę mocny. Strasznie ciekawa jestem co będzie.
Odcienk swietny.
Mocny scenariusz. Swietny montaż, budujący napięcie i odpowiednie uczucia. Mam nadzieje *tak jak inni), że Kadee Dostanie nagrode jakąś.
Naprawde odcinek świetny.
Did You Hear What Happened to Charlotte King?
zgadzam sie w 100 procentach! KaDee to świetna aktorka( bardzo dobra w " Drapieżniku" z Richardem Gere). skończyłam oglądać ten odcinek 20 minut temu i ciągle mam dreszcze!
KaDee świetnie zagrała. Ale odcinek nie podobał mi się. Nie podoba mi się, że wprowadzili taki wątek.
Myślę, że to jest spowodowane tym, że Charlotte była moją ulubioną bohaterką od początku i się do niej przywiązałam. I po prostu nie chciałam, żeby działo jej się coś złego .
tez mysle ze ten odcinek jest najlepszy jak do tej pory w PP...tylko zeby z Charlotte nie stalo sie to samo co z Christina z Chirurgow....ze bedzie przechodzila traume przez 30 odcinkow....mam nadzieje ze szybko wroci do siebie (chociaz po tym co ja spotkalo trudno jej bedzie)...