Przeklęta
powrót do forum 1 sezonu

Już pomińmy fakt, że oczywiście w tamtych czasach i w tamtym miejscu raczej niemożliwym byłoby spotkać osobę ciemnoskórą, ale tu historycznie nic nie funkcjonuje jak powinno. Teraz mogę się pomylić ake jeśli chciałoby się umiejscowić Camelot (w ogóle to jestem w połowie i czy mi się zdaje czy ta nazwa nawet ani razu nie padła?¿) na osi czasu, to było by to jedno z królestw anglów, sasów bądź jutów ewentualnie, czyli powiedzmy VI-IX w max, to o wiele za wcześnie żeby mieć znajomego z Węgier, a tym bardziej żeby funkcjonowały tam tak bardzo potężne i zorganizowane zakony chrześcijańskie. A i jeszcze mam problem z Arturem, mam na myśli, że on tu nawet nie jest synem Uthera, a to jest coś czego wybaczyć nie mogę, to straszne odstępstwo i jak mnie ten Uther wpienia nosz... A i fabuła okropnie przewidywalna. Idźcie lepiej oglądać Przygody Merlina, to było coś

ocenił(a) serial na 4
Crazy_Wera_J

W tamtym okresie dałoby się zobaczyć osobę o innym kolorze skóry niż biały, ale raczej nie jako żonę zarządcy miasta, nie w sekcie religijnej, nie w wojsku i nie jako osobę prowadzącą własny biznes. Pamiętaj, żer to jest okres po tym jak wcześniej Rzymianie podbijali Wyspy, a u nich w Legionach służyli ludzie z każdego zakątka Imperium, czyli też ciemnoskórzy i śniadzi.

ocenił(a) serial na 3
Adam1Kluska

Faktycznie nie wszyscy musieli się wynieść razem z armią rzymską, nie mniej jednak władzę stracili, a w nowych pogańskich królestwach zdecydowanie nie mieli za dobrej pozycji :/