Serial idealny dla mniej inteligentnych, pokroju Kurdej Szatan lub jej podobnych widzczyń płci obojga od Agnieszki Holandowej.
Główna bohaterka, Mary Sue, w ostatniej chwili ratująca świat za każdym razem. W dodatku bez problemu nap****ala trzech rosłych facetów, samemu ważąc jakieś 55kg, następnie będąc podniesioną jak piórko przez typa, który waży mniej jak ona sama.
Zlitujcie się...