Patologia ma używanie, jeszcze serialu nie było, jeszcze nie obejrzeli lub nie mają takiego zamiaru ale debilny komentarz wystawiają. Patologiczny mental na filmwebie.
No, ale umówmy się, że 95% polskich filmów i seriali w najlepszym wypadku będzie zjadliwa, a bardziej prawdopodobne, że będzie g**nem.
W porządku, szanuję czyjąś opinię ale kurka, oceńmy po seansie nawet jeżeli ocena ma być ta sama. Ponadto nie uważam osobiście, że to co polskie jest złe.
Oceniam po seansie wszystkich odcinków dotąd wypuszczonych i muszę stwierdzić, że takiego kiepskiego polskiego serialu dawno nie widziałem, nawet „Śleboda” i „Czarne Stokrotki” były lepsze, a te seriale były głupie jak but.
a śleboda taki kiepski serial? bo słuchałem audio serialu na audiotece i był całkiem fajny .
Na polskie filmy i seriale szkoda czasu, nie są złe, są bardzo złe. Anachroniczne polskie kino dla ubogich.
A czy nie dotyczy to również 95 proc. amerykańskich filmów i seriali? Tłumaczenie bez sensu, ocenianie przed premierą to JEST patologia. HBO, Lichota - skojarzenia są dobre. Może przydarzy się coś równie dobrego jak Wataha.
Tutaj nawet nie chodzi o wlepianie ocen przed premierą, tylko o obowiązkowy obecnie wysyp tępych komentarzy o "woke", "LGBTWXYZ...."i "murzynach", którzy rzekomo zasilą każdy nowy projekt. Komentarze te nigdy nie były przesadnie błyskotliwe, teraz są nudne jak flaki z olejem. Nie, do cholery, w polskim serialu nie będzie czarnoskórych oficerów wywiadu, mniejszości będą reprezentować Romowie, Ukraińcy i Białorusini; a muzułmanie, jeśli się pojawią, będą z Czeczeni, Krymu albo Turcji, co w naszej części świata nie powinno dziwić. Osobną kwestią są z góry wyrobione opinie ludzi, którzy dostają piany na ustach na sugestię, że Rosja może być agresorem i dla których KAŻDY Ukrainiec od niemowlaka w powijakach do staruszka z okolic Odessy to Banderowiec z krwią Kresowiaków na rękach.
No dobra, ale okazało się że nie ma tych murzynów a kobeta w wywiadzie jest lesbijką czy nie?
95% amerykańskich filmów i seriali bije na łeb większość polskich produkcji. Nie ma co porównywać. Kiepski amerykański film w Polsce wygrywałby nagrody. Robiliśmy kiedyś dobre kino, ale Munk, Has, Kieślowski i Wajda nie żyją.
Po obejrzeniu pierwszego odcinka stwierdzam, że był ok. Może scena walki w lesie była kiepska, niezbyt pasująca do aktorki, która walczy jak lwica, aby po chwili być przytrzymana bez problemu przez młokosów. Reszta naprawdę ok.
Co do zasady nie lubię oglądać seriali, które muszą oglądać z przerwą co tygodniową ale zrobiłem wyjątek. Podobał mi się pierwszy odcinek więc będę oglądał dalej. Na ocenę za wcześnie ale jest faktycznie dobrze.
jest dobre? dłużyzny, drewniana gra i farmazony pokazywane jako praca wywiadu? możesz wskazać co "jest faktycznie dobre"?
dłużyzny w co drugiej scenie, a farmazony pozwolę sobie zacytować "Agentka jest na przyjęciu i słyszy od "obstawy", że mogą ją w każdej chwili wyciągnąć. Jak? Przedzierając się we dwóch przez hordy ochroniarzy, wojskowych etc.? W trakcie walki na owym przyjęciu koledzy z "obstawy" oglądają jak facet masakruje agentkę, ale powstrzymują się z działaniem, bo" kolega agent" cały czas domaga się wypowiedzenia hasła. Rozumiem, że gdyby gość odstrzelił ją na ich oczach albo udusił, to nie zrobiliby nic, bo nie powiedziała hasła ;) Na akcję spotkania z informatorem w Mińsku idzie pojedynczy agent i zostaje schwytany. We wrogim kraju, oficer operacyjny wywiadu bez żadnej obstawy, bez żadnego rozpoznania terenu, bez planu ewakuacji (albo przynajmniej paszportu dyplomatycznego w kieszeni) idzie sobie na piwo jak z kumplem z podstawówki i o dziwo zostaje schwytany", pojawia się u siostry bez niczego, potem udaje komandosa i daje się nagrywać, no przecież tam co druga scena jest jakimś niepozoruzumieniem.
no ale tak to wlasnie jest w zyciu, nigdy nie wiesz czy cie ktos nie nagra, czasem trzeba wejsc do akcji bez rozpoznania, czasem trzeba dzialac cicho i na minmalnej ilosci graczy przez kreta. To ze ona nie potwierdza ze potrzbuje pomocy to nie dziwi bo cala akcja byla by spalona do 0 i g by wyszlo ze szpiegowania gdyby ekipa wjechala. Co do tego jak mogliby ja ratowac starczy dobra dywersja czy wywolanie paniki, nawet glupiego pozaru, ochrona zajmie sie vipami agentka moze uciekac. Bo to raz tak sie dzialo.....Plus nie ma czegos takiego jak idealny wywiad i idealne sluzby ktore robi wszystko bez bledu masz na to idealny przyklad na naszym podworku i na amerykanskim.
mają sraczkę w głowie i histerycznie wszędzie tropią "woke" jak stare baby płaczące jaka to młodzież zła
zgadzam sie z toba tez mnie to wkurza na maxa mamy 1 odcinek wszystkie otwarte watki i mozliwosci. Dopiero jestesmy wprowadzani w sytuacje a juz hejt. Nie mozna wystawic opinii calosci po 1 odcinku no ludzie. Ale to taka narodowa przywara ocenianie i dowalanie odrazu bez namyslu bez poznania calej historii nie wazne czy tyczy sie to czlowieka czy serialu. Jesli bedzie do dupy sama wystawie zla opinie , jesli po 3 odcinkach stwierdzam ze mnie zamecza i nie dociagne sama wystawie zla opinie ale po 1 to naprawde bzdura jest.