PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10053092}

Przesmyk

2025 -
6,5 11 tys. ocen
6,5 10 1 10937
6,1 10 krytyków
Przesmyk
powrót do forum serialu Przesmyk

Po 1 odcinku

ocenił(a) serial na 9

Dla mnie rewelacja. Ostra akcja od razu na początku. Piękna agentka na salonach ruskiej "arystokracji". Już w pierwszych scenach walka, sex i śmierć. Dzieje się. Do tego gra wywiadów polskiego i białoruskiego. I świetnie zagrany. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić. No może siostrzeniec głównej bohaterki pomagający uchodźcom denerwujący i sztucznie gra, ale poza tym jestem na TAK. Nie mogę się doczekac kolejnych odcinków

ocenił(a) serial na 1
Barbarra_Ra

Nie tylko filmowców macie kiepskich, marketingowców też.

ocenił(a) serial na 9
Szparfan

Pochlebiasz mi. Chciałabym być marketingowcem Filmwebu Trollu, ale jestem tylko szeregowym oglądaczem:) Mam konto od lat i łatwo sprawdzić, że nie jestem z Filmwebu. A tobie polecam mniej jadu i odrobinę szacunku dla innych niż twoje preferencji co do filmów i seriali

ocenił(a) serial na 1
Barbarra_Ra

nigdzie nie napisałem że jesteś z filmwebu. Cofam jednak co napisałem - lotnością nie grzeszysz, rzeczywiście musisz być szarym oglądaczem

Szparfan

Sugerowanie osobie z 10-letnim kontem, 4 tysiącami ocen, autorskimi recenzjami, że jest marketingowcem jest co najmniej głupie. ;)

Szparfan

Mógłbym napisać, że jesteś z konkurencji, a Twoje konto też jest mniej legit. ;)

ocenił(a) serial na 9
domino

Dzięki, ale Trolla nie przekonasz. I nagle mi uświadomiłeś, że to już 10 lat. Kiedy to zleciało:)

Szparfan

Lotny się znalazł. Mnie wyglądasz na szarego trolla.

ocenił(a) serial na 3
Barbarra_Ra

Mnie niestety uderzają po 1 odcinku merytoryczne absurdy. Lećmy po kolei: Absurd numer 1: Agentka jest na przyjęciu i słyszy od "obstawy", że mogą ją w każdej chwili wyciągnąć. Jak? Przedzierając się we dwóch przez hordy ochroniarzy, wojskowych etc.? Absurd nr 2: W trakcie dramatycznej walki koledzy z "obstawy" oglądają jak facet masakruje agentkę, ale powstrzymują się i kolega agent cały czas domaga się wypowiedzenia hasła. Rozumiem, że gdyby gość odstrzelił ją na ich oczach albo udusił, to nie zrobiliby nic, bo nie powiedziała hasła ;) Absurd 3: Na akcję spotkania z informatorem w Mińsku idzie pojedynczy agent i zostaje schwytany. Agent bez żadnej obstawy, bez żadnego rozpoznania terenu, bez planu ewakuacji, ot wybrał się na akcję jak na piwo na Starówce. Absurdów jest więcej, ale skupiłem się na największych. Nie wiem jakie służby tak działają, ale na pewno nie specjalne :) Fajnie jakby ktoś mający pojęcie o pracy operacyjnej im to skonsultował, bo póki co razi po oczach ta amatorszczyzna.

misewer

Ja bym powiedział, że wcale niekoniecznie wymieniłeś te największe absurdy albo przynajmniej nie wszystkie największe bo to, że agentka zostaje skierowana do pracy w ambasadzie tuż po tym jak została w tym samym kraju spalona, to jest jakaś kpina. Potężna rodzina z mega koneksjami, nagle znajdują syna martwego w gabinecie matki, a narzeczona, którą przybył rozpływa się w powietrzu i wcale, a WCALE nie wzbudzi to podejrzeń i wzmożonej obserwacji, jak ta sama laska za parę miesięcy zamelduje się w ambasadzie w Mińsku, no błaaaaaagam. Oczywiście w gabinecie ani na korytarzu w tej willi nie ma kamer, po zapisie z których w minutę by doszli, że laska tam weszła, potem wszedł syn, a wyszła już tylko laska. Z tym hasłem to też dobre. Na paralotni przylecą żeby ją ratować?

Tracker

Max co by mogli to światło w budynku odłączyć i wcale, a wcale nikt by tego nie zauważył ;) Z tym hasłem to chyba tylko po to żeby było. Służby białoruskie też dobre. Zabijają typa, który jest kontaktem polskiego agenta, w jego miejsce podsyłają jakiegoś grubaska, z żadnej strony niepodobnego, zamiast gościa w tej knajpie zawinąć z miejsca, to się z nim ganiają po budynku. Liczyłem na poważny serial szpiegowski, tak też był zresztą reklamowany, a pierwszy odcinek to jest kowbojka i dziki zachód, infiltracja przyjęcia jak w Bondzie, zakończona jakimś niedorzecznym BJJ na dywanie. Ojciec, który jest chyba miliarderem z miejsca wierzy, że syn, którego przed chwilą widział radosnego, właśnie bez powodu się zastrzelił w gabinecie matki. No i naprawdę, choć raz dla odmiany minister albo szef służb mógłby powiedzieć 'macie moje wsparcie' zamiast odwiecznego 'jak coś to umywam ręce'. Obsadowo jak dla mnie słabo. Ani Góra mnie nie zachwyciła ani Pocheć, który w tendencyjnym 'Kibicu' zagrał świetnie, a tutaj po prostu jest. Dawać Pana Jana Englerta albo w***ć mnie z tym serialem :(

ocenił(a) serial na 3
Tracker

Nic dodać nic ująć do twojej wypowiedzi, w pełni się zgadzam. Dam temu serialowi jeszcze szansę z drugim odcinkiem, ale jeśli będą trzymać ten poziom to nie wiem czy się zmuszę do obejrzenia całości.

ocenił(a) serial na 1
misewer

Jeszcze jeden absurd na taką akcję na przyjęciu w paszczy lwa wysyłają kobietę w ciąży...

poprostupiknik

Po czym jak ta sama kobieta w polskim szpitalu poroniła, to niedługo potem wysyłają ją na aukcję, a służby o tym poronieniu zdają się w ogóle nie wiedzieć, mimo że lekarz sam powiedział, że zawiadomił o całej sytuacji policję i nie ma siły żeby taka informacja do nich nie dotarła, nawet jeśli agent-kochanek-ojciec niedoszłego dziecka stwierdził, że ją przemilczy. To swoją drogą też jest urocze, że laska poroniła, ale on nie uważa za stosowne powiedzieć przełożonemu, że to jest dość istotna przeszkoda psychiczna żeby ją teraz rzucać w wir wydarzeń, w sprawach, które mają zapobiec wybuchowi wojny. Ehh, aż się przypominają lata 80 i amerykańskie filmy, gdzie świat uratować mógł JEDYNIE skompromitowany weteran, którego albo wyrzucili ze służby albo siedzi, opcjonalnie Chuck Norris, który kiedyś był najlepszy i nadal jest, ale rzucił to wszystko i pojechał w Bieszczady i za nic w świecie nie wróci do służby, ale jednak wróci bo walić agencję, wywiad i wojsko, ale ojczyzna potrzebuje ;) Po obejrzeniu pierwszego odcinka zaczynam na poważnie myśleć, że 'Nielegalni' od Canal +, to jednak był znakomity serial.

Tracker

Na akcję ją oczywiście wysyłają, nie na aukcję ;)

ocenił(a) serial na 1
Tracker

Lekarz powiedział, że poinformuje Policję bo powodem utraty ciąży było pobicie a na izbę przywiózł ją niby mąż więc lekarz chciał zawiadomić policję tym samym o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się fizycznego tego męża nad żoną 

boryskatarzyna185

No ja wiem dlaczego lekarz poinformował policję, dlatego napisałem że taka informacja, że była w ciąży, siłą rzeczy musiała trafić do wiadomości służb.