Przesmyk
Sezon 1
Sezon 1
Sezony
powrót do forum 1 sezonu 
Treścią serialu jest próba wywołania wojny przez Rosję poprzez prowokacje na przesmyku suwalskim. Hipoteza w/g mnie bardzo wiarygodna. Temat aktualny, więc nie dziwi mnóstwo nieprzychylnych komentarzy , pewnie trolli, które mają odwieść Was od oglądania.
Technicznie serial zrobiony sprawnie, nie ma żadnej żenady, aktorstwo ... no takie polskie, chociaż Pani Lena Góra daje rade, przyciąga uwagę. Scenariusz - o dziwo dobry. Na początku trochę Bondem pojechało ale w sumie została mi refleksja - Bosze jak ja bym chciał żeby służby w Polsce tak działały. Końcówka, klasyczny twisster, kula w łeb, i UWAGA - za to dodatkowe dwie gwiazdki (miało być 7) - rozbrojenie bomby w 2 minuty przed wybuchem a nie jak w hollywoodzie 2 sekundy przed.
Temat może ciekawy, ale liczy się wykonanie i realizm. Serial reklamowany jest jako realistyczny. Już podobno w pierwszym odcinku jest scena, gdy jedna pani gołymi rękoma pokonuje trzech panów uzbrojonych w kije. Raporty, protokoły policyjne, wojskowe zbierane z całego świata nie informują by kiedykolwiek takie coś się zdarzyło by jedna kobieta, bez wsparcia, pokonała gołymi rękoma trzech mężczyzn. Skoro nie zdarzyło się to nigdy w rzeczywistości, to dlaczego serial reklamowany jest właśnie jako realistyczny? Czy dużo tu jest innych scen i wątków, które w naszej rzeczywistości nigdy nie mogłyby zaistnieć?
Nie komentuję, tylko pytam, wow. Czy to prawda, wow, że w serialu przedstawiona jest, wow, taka scena, którą wyżej, wow, opisałem, posiłkując się wypowiedziami ludzi, którzy ją, wow, widzieli, wow? A może skoro nie widziałem serialu, to znaczy, że takiej sceny, wow, tam nie ma? Byłaby to, wow, prawdziwa logika w stylu "wow". Natomiast jeśli serial zawiera taką scenę, to z pewnością sporo to o szeroko reklamowanym "realizmie" tej fabuły mówi. Nieprawdaż, wow?
Pytanie z tezą. To Ci mówię że nie ma takiej sceny ;) Ktoś Ci bajki naopowiadał.
A tak po za tym, to od kiedy sugerujesz się reklamami jako źródłem merytorycznej wiedzy o produkcie? Blair Witch project 1 tez był reklamowany jako realistyczny, czy inne horrory. Pytanie do Ciebie bardziej, czy chłoniesz atmosferę i promocje produktu bezrefleksyjnie i napuszasz się gdy świat nie dogania Twoich oczekiwań być może wykreowanych przez reklamę ?
Nigdy nie słyszałem, żeby Blair Witch Project był reklamowany jako realistyczny i nikt normalny kto ten film widział nigdy tak nie twierdził. Z tym serialem jest inaczej. Natomiast twoje zdanie, że opisana scena nie zaistniała w serialu jest podważane przez wiele osób, które ją tu chętnie opisują i się z niej naśmiewają. Podobno pojawia się w pierwszym odcinku, w pierwszych 30 minutach. Pytanie więc czy łżesz jak putin twierdząc, że takiej sceny nie ma, czy wszyscy inni kłamią?
