...ale w życiu nie widziałam tak bezczelnego i nieprofesjonalnego "lokowania produktu"! Niby fajny, nowoczesny serial a tu bach! pogaduchy o "łatwej i bezproblemowej zmianie dostawcy energii" albo 5-sekundowe zbliżenia na sok. Po prostu żenada
Ja wyłapałam wielokrotnie samochód firmy Enea. Przejeżdżał przez cały odcinek drogi, nie dało się go nie zauważyć ;]
Co do "pogaduszek" o zmianie dostawcy energii etc. to nie przeszkadza mi to, przeciez sami z pewnoscia na co dzien zachwalamy rozne produkty czy firmy :) nie uwierze, ze komus sie nie zdarzylo. Kiedys smieszylo, ze marki byly zakrywane, mimo wszystko i tak czesto rozpoznawane. Polak zawsze ponarzeka :) Pojawiajacy sie natomiast samochod Enei (czy tam Energi) to rzeczywiscie lekka przesada, ale mozna przymknac oko :) Mimo wszystko serial calkiem przyjemny :) Brakuje tylko troche SZPILEK, oczywiscie z Schejbal :) Chociaz trzeba przyznac, ze PRZYJACIOLKI dosc "zgrabnie" zapelniaja te pustke.