Zostaną nakręcone 4 odcinki, każdy po 1 godzinę!! Zupełnie nowe!!
słyszałem , czy właściwie czytałem ze ma być ich pięć nawet.. super...a tak szczerze - to mogli by w końcu zaprosic Chucka Norrisa gościnnie....
Kultowy serial "Przyjaciele" powróci na ekrany telewizorów w czterech godzinnych odcinkach specjalnych, za które każda z sześciu gwiazd otrzyma kilka milionów dolarów.
Podczas sekretnego spotkania tuż przed świętami Bożego Narodzenia, Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc, David Schwimmer i Matthew Perry zgodzili się wziąć udział w specjalnych odcinkach sitcomu, za co dostaną podobno po 5 milionów dolarów. Scenarzyści NBC pracują już nad fabułą nowych odcinków, które zostaną wyemitowane w przyszłym roku.
Jako ostatnia kontrakt podpisała Jennifer Aniston, która od zakończenia "Przyjaciół" zrobiła największą karierę filmową i wystąpiła w szeregu produkcji filmowych.
- Wszystko zależało od Jennifer, która ostatecznie zgodziła się powrócić do postaci Rachel. Reaktywacja tej obsady to spełnienie marzeń telewizji, ponieważ nowe odcinki z pewnością zgromadzą rekordową widownię - mówi pracownik NBC.
Szefowie sieci zasugerowali również, że planują produkcję kolejnego serialu związanego z losami bohaterów "Przyjaciół", po tym, jak sitcom "Joey" spotkał się z raczej letnią reakcją. W nowym serialu pod tytułem "It’s A Guy Thing" mieliby zagrać trzej panowie – Perry, Schwimmer i LeBlanc.
Macie więcej :p
Nowy serial, tylko z panami, podobnie jak "Joey". Jeżeli nie będzie w nim pozostałych pań, oglądalność będzie kiepska. A stanie się tak dlatego, że to właśnie napięcie budowane między Rossem i Rachel, Chandlerem i Moniką wresszcie Joe'jem i Febe, poza świetnym humorem i dialogami, przyciągało widzów.
Wszyscy z zapartym tchem czkali na to, czy Ross i Rachel będą z nowu razem czy też nie.
Drugą rzeczą, dla której tak kochamy ten serial jest przyjaźń łącząca wszystkich sześciu bohaterów. Rzadko kiedy taka przyjaźń zdaża się w rzeczywistości. A tutaj widz włacza tv i śmieje się z Joeya, płacze na zaręczynach Moniki i Chandlera, czy narodzinach Emmy, wścieka sie na postrzeloną Monikę, współczuje Rossowi itd. Staje sie częścią 6 z Manhattanu. Ponadto wierni widzowie są zżyci z losami bohaterów już od dziesięciu lat. Znają ich wszystkie perypetie i szczegóły z ich zycia.
To są właśnie powody, dla których serial oparty jedynie na połowie z nich nie ma szans odnieść takiego sukcesu jak "Przyjaciele".
Nie ma w tym grama prawdy - powiedziała rzeczniczka. Serial, który przez dekadę gościł na ekranach telewizorów, uczynił gwiazdy z szóstki aktorów wcielających się w głównych bohaterów: Jennifer Aniston, Davida Schwimmera, Courteney Cox, Matta Le Blanc, Matthew Perry'ego oraz Lisy Kudrow.
Po zakończeniu produkcji największą karierę zrobiła Aniston, występując w kilku pełnometrażowych obrazach. Schwimmer z sukcesem występował w sztuce na West Endzie "Some Girls". Nowy serial z udziałem jednego z bohaterów "Przyjaciół", "Joey" nie został jednak doceniony przez widzów, zaś "The Comeback" z Lisą Kudrow został zawieszony po wyemitowaniu zaledwie kilku epizodów.