Obie mają rodziny za które oddają życie, z tym że jedna jest ultra konserwatystką a druga zwykłą szmatą i dupodajką. I zaczyna się wojna kobiet. Bardziej teatr telewizji(bardzo na plus), niż coś spektakularnego ale miło popatrzeć na dwie różne matki które mają zupełnie inną ideologie zakładania rodziny i panowania i gry o tron. Wiadomo która jest normalna. PRECZ Z LEWACTWEM.