Pierwszy sezon "Gry o Tron" był dość niemrawy. Tutaj mamy ciągła akcje, te przeskoki w czasie mają coś do siebie, że ciągle łączysz wątki, ciągle coś się dzieje. Byłem scpetyczny, ale ten serial naprawdę wciąga i aż szkoda, że co rusz trzeba czekać tydzień.