Pomijając fakt, czy ta scena się komuś podobała czy nie (przypuszczam, że tak jak mi większości jednak nie przypadła do gustu, trochę bez sensu i kompletne zatracenie w budowaniu postaci Rhaenys) ale na Boga…
Serial za tyle milionów dolarów a CGI co najmniej jak film klasy B. Szczególnie scena, gdy Rhaenys przelatuje przez drzwi, no dramat. Nie wspomnę już o samym wejściu smoka.
Ta scena było kompletnie niepotrzebna, zła, bezsensowna i schlebiająca jedynie najprostszym gustom.