Coś mi nie pasuje z tym oddechem smoka – spalaniem ludzi w tych ostatnich odcinkach. W GOT Danka jak paliła swoich wrogów lub chociażby Eunucha, oddechem Drogona to oni się spopielali natychmiastowo, a tutaj biegają i jeszcze się wiją. Co te smoki mają jakiś potencjometr mocy ognia?
Pozniejsze sezony GOT są tak byle jak napisane że bym sie nimi jakoś nie sugerował
Ale, że jak byle jak? To ten sam świat, tyle że dzieje się później. Smoki od Danki są potomkami smoków z Rodu smoka. W serialach jak i w książce było podkreślane, że ogień smoka spala na popiół. Vegar spalił Leane na popiół, a tutaj Vermithor dmucha jak z miotacza ale jakoś tak słabo.
Troche trzeba sie palić zeby został popiół, chyba logiczne, pewnie pozniej zamienili sie na popiół. Masz np scene z 4tego odcinka jak jeden z rycerzy Cola jest zweglony
Ty łączysz kropki czy tak nie bardzo? To, że trzeba się palić żeby zostać zwęglonym to naturalne z tym, że w podanych przeze mnie przykładach ludzie palili się dosłownie chwilę i się zwęglali.
W GOT to te smoki rakietami ATACMS naparzały hahaha. Widać jak ogniem niszczą w sekundę budowle i statki.