Był taki moment w tym odcinku który mi się naprawdę spodobał. Chodzi o wizję Daemona. W ogóle z całego tego wątku zbyt wiele nie wynika. Może oprócz tego że zaakceptował Rhaenyrę jako królową no i ogólnie swoją rolę w tym wszystkim. Oczywiście później musiał złożyć jej hołd ale i to według mnie nie wyszło najgorzej.
Jeszcze co do tej sceny kiedy zauważył przy czardrzewie jakąś postać (dziecko lasu?) która miała na głowie poroże. Czyżby nawiązanie do Baratheonów? No i sama wizja i biali wędrowcy na których biegnie wilk, nawiązanie do Jona? To tylko moje domysły bo nie ukrywam, finał tego wątku całkiem dobry, zwłaszcza na tle wielu innych rzeczy które miałem "przyjemność" oglądać w tym sezonie.