Ród smoka (2022)
Ród smoka: Sezon 2 Ród smoka sezon 2, odcinek 8
odcinek Ród smoka (2022)

Ród smoka | Królowa, którą zawsze była

The Queen Who Ever Was 1h 10m
5,8 1,8 tys. ocen
5,8 10 1 1765
Ród smoka
powrót do forum s2e8

Nawet nie bardzo wiem jak to zrozumieć.
Nie wiem czy ta aktorka ma jeszcze ptaka czy już nie ale ewidentnie wygląda na kobietę.
Jednak nie ważne czy gra "silną" kobietę czy zniewieściałego faceta który tak wygląda.
Bardzo, ALE TO BARDZO wątpliwym jest by ktoś taki miał posłuch i był „generałem" armady.
I to jeszcze 3 rywalizujących miast.
Także obie wersje są równie niedorzeczne i nie ma co ich bronić. Także wytłumaczenie że to połączenie 2 książkowych postaci w jedną nie ma sensu bo w tych czasach to by się zwyczajnie nie wydarzyło. (ile to razy Ryanairze było wypominane że jest kobietą?)

Scena z Rhaena bardzo mocno mnie skonfundowała. Zastanawiałem sie o co chodzi że jest tak OGROMNA luka w scenariuszu między opuszczeniem Krwistej bramy? a umieraniem z pragnienia.
Ktoś ich w tym orszaku napadł i musiała uciekać czy miała udar znaczy wylew i jej IQ spadło do IQ małpy (małpa widzieć, małpa gnać). I co? nikt nie zauważył jej zniknięcia? Co za debilny pomysł.

Hightower za kratami – czy ja ślepy jestem lub mam zaniki pamięci czy po już kolejna czarna dziura w scenariuszu? Po prostu nie mogłem uwierzyć że to na pewno on i przewinąłem by jeszcze raz mu sie przyjrzeć. Szlag mnie wtedy strzelił bo pamiętam ile to było nikomu niepotrzebnych scen „zapychaczy” a tu taki (kolejny) paszkwil.

Książki nie czytałem ale zakładam ze to podstęp Alicent skoro ma być jednak wojna.
Przy okazji wyjaśliło sie że to byłą jednak wycieczka do natury. Wakacje od smrodu i brudu.

Cały ten 2 sezon to była strata czasu a zwieńczeniem jego był ostatni odcinek pełen idiotyzmów + mini zapowiedź następnego sezonu.
Tyle w tym sezonie było akcji że w sumie mógł sie zmieścić w 3 odcinkach.