Obrzydliwy odcinek, parodia tym czym była Gra o Tron. Miałem kilka odruchów wymiotnych, ale jak usłyszałem "winter is coming" z ust Daemona to musiałem to gówno wyłączyć. To poziom najgorszych Star Warsów od Disneya, po co robić dobry serial, jak można dać 50 kompletnie pozbawionych sensu odniesień do Gry o Tron, niskich lotów żartów i paskudnego CGI. Ten sezon był średni, ale tym odcinkiem przeszli samych siebie. Dno