Godzina bezsensownego ględzenia o rodzinnych problemach, niezaspokojonych ambicjach i o tym, jakie to kobiety są pokrzywdzone. A jakże. To zaczyna przypominać brazylijską nowelę.
Odcinek trzeci i nadal wieje nudą. Dopiero pod koniec trochę akcji, ale to nie ratuje trzech godzin ględzenia.