Fakt, zakończenie dość smutne. Odcinek, także niczego sobie. Zaskoczyła mnie chęć Michałowej na "igraszki" ze Stachem ;)

smutne nie smutne. Ja bym powiedział, że to punkt kulminacyjny sezonu, albo inaczej kończąc odcinek zaczął się właśnie punk kulminacyjny a kończyć się będzie w ostatnim odcinku sezonu. Oprócz tego, że Lucy Kusemu nie staje na drodze do światowej malarskiej kariery to jeszcze sam prawdopodobnie zrezygnuje z funkcji wójta. Nie wiem jak pomysł mogą mieć na ósmy więc zakończenie obecnego może być inne niż myślę może uda się ją namówić (pewnie księdzu i ludności wilkowyjskiej) do dokończenia kadencji i może nie będzie startować w kolejnych wyborach. A przecież już w następnym roku wybory samorządowe więc może się akcja kręcić przy tym wydarzeniu. I jeszcze przy PPU. Pożyjemy zobaczymy. A może po ósmym sezonie zrobią przerwę tak jak było to po czwartym sezonie. I wrócą na finał z dziewiątym.