w zeszłą niedzielę super był odcinek jak Myćko, Solejuk i Wargacz naćpali się i szaleli najlepszy odcinek tego sezonu.Tylko jak by nie było tej niezrównoważonej Kingi to serial byłby o wiele lepszy.
To był właśnie najgorszy docinek.. Niestety społeczeństwo jest tak ogłupione jak ta trójka po trawce że łyka taki kit i taką agitkę że byciem nowoczesnym to oznacza palić trawkę..... Nawiasem mówiąc po jednym "zagnieceniu" raczej by tak "nie odlecieli"