czy tylko mnie irytuje ta baba ?
Nie rozumiem jej zachowania czego ona właściwie chce jej zachowanie jest racjonalne pomijam
fakt ze jest brzydka i stara
jak byś mieszkał gdzieś w domu i nie wiedział jakie machloje sie w nim dzieją to też byś był irytujący
roy byl taki raczej od poczatku ich zwiazku wiec to raczej nie problem wiedziała ze roy nie zajmuje sie pomaca w hospicjum . :))) po co ona otrzymywała kontakt z mike wiedziała ze raczej nie dostałby nagrody za bycie ojcem roku ...
Niektóre kobiety lubią się oszukiwać. Wiesz... "to zły chłopak był, ale ja go usidlę i będzie na medal" . Pomijam fakt, że często kierują się emocjami, a kobieta w jej wieku ... może to wpływ menopauzy ? ;)
myślałam ze z wiekiem się mądrzeje żadna kobieta nie zmieni faceta nie ma co się oszukiwać ludzie nie zmieniają się dla kogoś - mogą co najwyżej udawać ze się zmienili . Abby to rozhisteryzowana baba która ma za dużo czasu wolnego jak bym łaziła po domu i LA cały dzień to bym szalu dostała. Szkoda ze nie ma serialu gdzie jest jakaś fajna kobieca postać wszystkie które oglądam to przerysowane idiotki romantyczki pałające zemsta zdziry lub rozdygotane nimfomanki. Abby bym pozbyła się już w 2 odcinku :))
ty za to po urodzeniu dwójki dzieci, które są już nastolatkami będziesz piękna i młoda
nie wierze żeby facet nie mógł sie postarać o lepsza nie tylko pod względem wyglądu laskę. żonka snuje się po domu dziećmi zajmuje średnio nie szanuje tego ze Roy nie chce kontaktować się z ojcem robi wszystko za jego placami a potem od niego chce uczciwości emocjonalnej słabe to
Ale wiesz od samego jej widoku i fochów można nabawić się antypatii do niej.Ale faktycznie gra dobrze.
Jest świetna. Bostońska dziewczyna -co pewnego razu podkreślił Ray (Jesteś Abby taka i taka z dzielnicy takiej i takiej). Do tego być może ma irlandzkie korzenie jak Donovanowie . A zachowuje się adekwatnie do sytuacji-dostaje wk*** gdy trzeba, nie jest ckliwa gospodynią domową ,ani nowobogacką cizią, i to jest świetne :) Co do urody aktorki....no z szacunem -gusta są różne. Dla mnie jest intrygująca. A kobiety widziałam już brzydsze.
Fanem Abby nie jestem, ale podoba mi się ten wątek romansowy z policjantem. Jest ciekawiej niż w pierwszym sezonie.
Fakt, jest dobrze poprowadzony, bo dotyczy bardziej sfery emocji niż seksu. A to zupełnie co innego niż w przypadku romansów Raya (do odcinka 7 na którym aktualnie jestem, więc nie wiem jak będzie z dziennikarką).
Aktorka jest dobra a urodę może zmienić tylko przez operację plastyczną tylko jaki to ma sens - że niby wtedy lepiej będzie widać jej świetną grę wkurzającej laski?
mnie osobiście bardiej wkurzają jej dzieci serialowe młodzież kurcze! ciągle jakieś fochy i muchy w nosie
Lena jest super ale to taki typ "trochę" wyluzowana les, chłopczyca, takie też są i dają się lubić:)
Kobiety są różnie przedstawiane w serialach bo każda z nas jest inna hehe :)
ale nie jest żle np w bajkach jesteśmy księżniczkami, złymi królowami, macochami, babajagami, lub umarłyśmy w żadnej z tych ról się nie widzę
pozdrawiam wszystkich o odmiennym zdaniu:)
w oczekiwaniu na nowe odcinki Raya wracam do Greys Anatomy
W skrócie jej dialogi:
Ray o co chodzi, Terry co sie dzieje, Avi gdzie Ray, Bunchy co przede mną ukrywacie, co Avi robi w naszym domu.... Bogumił, Bogumił (tego nie mówiła ale ładnie uzupełniłaby całość).
piękne rude włosy, szczupła sylwetka, "ciężki" charakter, czego mozna wiecej chciec od kobiety?
Owszem irytująca baba, ale w całym tym serialu nie ma ani jednej fajnej postaci kobiecej. Lena jest już najlepsza, jako jedyna budzi jakiś szacunek, ale jej fajność polega tylko na tym że zachowuje się jak chłop... Strasznie szowinistyczny serial, co odbiera ochotę na oglądanie. Wszystkie laski to idiotki, dziwki, prostytutki, puszczalskie, brzydkie, stare grube, durne, niedojrzałe, zepsute, niezrównoważone psychicznie. Pfffff
ludzie, ta kobita pochodzi z Irlandii Północnej! a to nie jest wylęgarnia cipek pokroju Natalii Siwiec, Cleo, czy innego badziewnego babskiego śluzu!
Mówcie co chcecie, przy żonie Waltera Whitea to piękny aniołek :D
Tamta to to była wkurzająca, tej po prostu się nudzi ;)
Tez kiedyś taka będziesz.Wygląda odpowiednio do swojego wieku. I atrakcyjnie dla rówieśników. Ona nie ma 20stu lat.
Kat8 - Ty to dopiero jesteś udana, z Twoją "umiejętnością" pisania i wyrażania refleksji. Żałosne.
Napisałaś, że zachowanie Abby jest "racjonalne" - to znaczy, że jest w porządku, uzasadnione, mające swoje podstawy. Więc Twoja dyskusja już na wstępie traci sens.
Czy jest "stara i brzydka" to natomiast dyskusyjna kwestia - aktorów nie powinno się krytykować za ich urodę, lecz za to, co potrafią zaprezentować na scenie. A pod tym względem Paula Malcomson spisała się doskonale - taka była intencja tworzących serial, by jej charakter drażnił i nawoływał do refleksji. Jestem przekonany, że gdyby jej rolę miała zagrać Jessica Alba, to widzom znacznie trudniej byłoby patrzeć na nią obiektywnie.
PS.: W serialu jak dotąd nie wystąpiła ani jedna postać o imieniu "Roy". Tego typu pomyłka to przejaw nie tyle Twojej intelektualnej tępoty, co braku poszanowania dla wszystkich pracujących nad serialem.