Walić francuską, żabojady wstrętne!!!

Obejrzyj francuską wersję. Od razu zmienisz zdanie. ;)

Nie!

zobacz francuską, amerykanie zrobili sobie z tego serialu familijny badziew :/

Wolę Les Revenants. Poza tym, gdzie można obejrzeć The returned? Wg filmweb jeszcze nie bylo premiery...

zgadzam sie wersja francuska tysiac razy lepsza (pomimo ze wole na codzien kino made in usa)

Ja sama byłam początkowo negatywnie nastawiona do Les Revanants, bo francuski. Ale się przełamałam i... wsiąkłam całkowicie. Ten serial jest po prostu świetny. Jeden z moich najulubieńszych.

A do Resurrection też jestem negatywnie nastawiona, bo ogólnie opinie ma dość słabe. No i to hameryka, gdzie seriale mają zupełnie inną jakość...

szukałam czegoś fantasy i natrafiłam na wersję usa, gdzie wśród komentarzy natrafiłam na wersję francuską, thx god!! ;) ktorej nie omieszkałam od razu zweryfikować jako pierwowzoru i nie amerykanskiego.. :) coś jak Anthony Zimmer vs Turysta ;)...cenie bowiem kino europejskie i inne do którego mam dostęp lecz bądąc obiektywną także oglądam produkcje usa, bo powierzchnia kraju duża i czasem naprawdę dają radę ;)
anyway serial ten plasuje się dla mnie jako młodsza siostra/brat i zarazem mniej zaradna "Miasteczka Twin Peaks" bądż zapewne mniej znanej produkcji Larsa von Triera "Królestwo". polecam fanon gatunku, bowiem wśród plewu terażnieszych produkcji jest to zaprawde instna perełka :)
hmm powinnam dodać, że zdecydowałam się wziąść udział w dyskusji obserwując waszą ignorancję :)
i dalej tym tropem: ps np. obejżałam Millennium wszystkie części skandynawskie i za żadne skarby nie sięgnę po wersję usa abstrahując gdzie Bond to nie Roger Moore bądź Sean Connery....
:) może to ja jestem ignorantką, bądź osobą która zaciekle chroni swój gust ;)

Oparte są na tej samej książce? Jesteś pewien? Nie mogę doszukać się potwierdzenia tej informacji. Oczywiście, tematyka podobna, ale nigdzie nie widzę, by The Returned też był wykreowany przez czarnoskórego pisarza amerykańskiego Jasona Motta.

Osobiście to nie rozumiem po co zrobili drugą wersję returned. Widział kilka odcinków amerykańskiej wersji i scenariusz jest 1:1.
Co do ressurection to żałuje, że anulowali ten serial, może motyw przewodni był ten sam, ale scenariusz zupełnie inny. Zresztą ile np. powstaje filmów o wampirach to nie znaczy, że muszą być takie same.
Wracając do returned to pierwszą wersję widział francuską, więc oglądając amerykańską brakowało mi już tego elementu zaskoczenia:(