pierwszych odcinków ale wygląda na to że stało się to czego najbardziej się obawiałam czyli znależli Robinowi nową dziewczyne http://www.bbc.co.uk/apps/vision/gallery/assets//robinhood/gallery/widescreen/ka te.1.jpg
No i po co?
doczytałem odpowiedzi na Twój post..jeśli coś ma się zmieniać z Paniami to będę rozczarowany..jak na razie trawię pierwszy sezon..
Na ta Kate to patrzeć nie moge juz wolałam Marian. Jeszcze z tym jej akcentem i wizerunkiem to mnie tak denerwuje...;/:)
Szczerze mówiąc jeśli mam wybierać miedzy Kate, a Isabellą, wolę Isabelle. Kate nie trawie. W sumie to odeszło trzech bohaterów, w tym dwie dziewczyny, wiec 3 musi sie pojawić. Po 5 odc odniosłam wrażenie, że Tuck to nowy Will, Kate Dzaq, no, a Isabella będzie pewnie szpiegować w zamku, tak jak kiedyś Marian. Przyznam, ze nawet ja polubiłam:)
obejrzyj...zacząłem dzisiaj..jestem po trzech odcinkach i szczerze powiedziawszy zbierałem się do tego około roku (żeby nie zostać "obdarzonym" niesmakiem znając serial mojego dzieciństwa z Michaelem Preadem) i jestem zaskoczony - serial zapowiada się świetnie.. a Much :D super - na miarę naszych czasów, kuleje Will i nie ma na razie Nazira. a Mały John jest trochę mały. ale klimat ogólnie świetny. Marion nie jest już tak zwiewna i delikatna, jak ta w wersji, o której wspomniałem, ale to nie odstrasza..po tym co zobaczyłem ogólnie polecam. Myślę, że fani starego Robin Hood'a nie zawiodą się.
Ja jakoś Isabeli nie mogę przetrawić,może gdyby była ładniejsza - bo w porównaniu z Marion pod tym względem wypada miernie- ale myślę,że głównie dlatego,że nie podoba mi się to,że Robin,który kochał Marion tak szybko odpuścił Guy'owi a teraz jeszcze zadurzył się w jego siostrze.Wiem,że 3 sezon nie powinien skupić się na zemście Robina,ale 1 odcinek i zero wzmianki o Marion to jak dla mnie trochę za mało na pożegnanie postaci,która występuję w każdej ekranizacji Robina i którą oglądaliśmy przez 2 sezony w tej.
a jeśli chodzi o Kate i Isabelę, to zdecydowanie Kate,ale nie dla Robina tylko dla Allana :P
To bez sensu ! Zabili Marian to albo kończą serial,albo zabijaja tez Robina,albo znowu jakimś cudem sprawią,ze Marian żyje - szczerze mówiąc ta wersja najbardziej mi odpowiada :] Przecież oni zupełnie zmieniają legendę o Robin Hoodzie :( Robin w tym 3.sezonie jest jakiś dziwny ... ;/ to juz nie to co dawniej .... Obejrzałam już 6 odcinków 3.sezonu i jakoś ciężko mi się je ogląda. Czekam,aż się zacznie zbliżać do końca, bo cały czas mam malutką nadzieje,ze jednak Marian żyje wróci do Anglii. W końcu po co L.Griffiths podpisywała kontrakt do 3 serii ??? ;>>