Jak na serial firmowany przez BBC Robin Hood jest wyjątkowo słaby. Szereg fabularnych absurdów i idiotyzmów jest do pewnego stopnia śmieszny, we mnie jednak wzbudza przede wszystkim niesmak i poczucie straconego czasu. Dałam temu serialowi kilka razy szansę, miałam nadzieję, że jednak coś DOBREGO się wydarzy, co by nie było logo BBC w jakiś sposób zobowiązuje. Z trzech sezonów zobaczyłam mniej więcej połowę odcinków, im dalej w las Sherwood tym było gorzej. Apogeum kretyństwa osiągnięto w odcinku kiedy Szeryf Nottingham zorganizował ruletkę...