Ludzie podpisujcie sie pod petycją z prośbą o nakręcenie kolejnej,podsumowującej częśći serialu o ROBIN HOODZIE. Proshe was jak najwieksha ilość głosów,może skłoni to realizatorów do stworzenia ostaniego odcinka kultowego serialu. Będzie warto,uwierzcie mi!!!!! Podpishcie się,oto link :
http://www.petitiononline.com/reward06/ [www.petitiononline.com/ ...]
Pozdrawiam
no tak,to najlepszy serial wszechczasów!!!ale ci aktorzy sie troche zestarzeli,nie wspominajac o tym ze Robert Addie nie zyje,Judi Trott wyglada ładnie,ale ....i tu niestety nad tym boleje[upływ czasu]Michael Praed niestety bardzo sie postarzał,choc figurke ma fajną,no bardzo szkoda bo kocham go jako Robina,niestety wszyscy sie starzejemy,jednak nie wyobrazam sobie prawie 50 latkow skaczących po drzewach Sherwood.Ale podpisałam sie pod petycją.
Ten serial skonczył się w odpowiednim momencie.Nie wyobrażam sobie kontynuacji chyba że zmienią cześć aktorów albo nakrecą coś w stylu powrotu Robin Hooda ze starym Connerym gdzie główny bohater jest już starcem.
Ja też bardzo, bardzo kocham ten serial, ale absolutnie nie wyobrażam sobie kontynuacji. Zdecydowanie uważam, że powinno zostać tak jak jest:)Ten serial to żywa legenda, która na zawsze pozostanie w sercach fanów:)I niechaj wszyscy zapamiętamy ją taką piękną i wspaniałą, jaka była( i nadal jest rzecz jasna), gdy po raz pierwszy zagościła w naszych domach i umysłach:)
Jestem "za" chciałbym zobaczyć starą ekipe po latach.W sumie to chyba nawet nie łączyłbym nowej serii ze starą,pomysł jak dla mnie przedni.
Nic to nie da. Nie nakręcą nowej części ponieważ Addie (Gisbourne) nie żyje. Z tego co wiem aktorzy bardzo się polubili i pewnie z racji tego iż dażyli go dużą sympatią nie wyobrażają sobie odcinka bez niego. Teraz pewnie i tak by spartaczyli ten serial więc lepiej niech się nie zabierają. Nie te czasy. Nie wpishuje się :P
Jak wyczytałem na oficjalnej stronie RoS kontynuacji żadnej nie bedzie,pomysł jakis tam był ale definitywnie upadł w 2006/2007r i przeszkodą nie był wiek aktorów jak niektórzy biadolą.Wogóle to miała być ekranizacja historii napisanej przez Vanessę Greatorex pt "Nagroda"i kiedy pomysł się pojawił wiekszośc aktorow zgodzila się na udział,niestety wówczas Carpenter zajęty był czymś innym i projekt wyleciał mu z głowy za co fanów przeprosił-koniec i kropka.
Fajnie gdyby powstał jakiś odcinek podsumowujący serię z Michaelem i Jasonem.
Szkoda że Carpenter nie chce zrobić fanom niespodzianki.