Ten serial bije na glowe wszystko co kiedykolwiek nakrecono o Robin Hoodzie;nie dziele serii na "bialego" i "czarnego"uwielbiam calosc bez wzgledu na to kto jest w roli glownej,film urzeka mnie humorem(te wspaniale potyczki miedzy szeryfem i Guy'em z Guisborne:-))mroczna sceneria zamczysk i epoki sredniowiecza,te legendy,magia...I wspaniala muzyka irlandzkiej grupy Clannad...
To mnie najbardziej zastanawia-dlaczego nie emitują tego dziela w TV?.
Wszelkiej maści seriale wałkowane są na okrągło i bez litości..Przecież RoS jest produkcją kultową więc o co kaman?
Ostatnia emisja w TV ogólnopolskiej miała miejsce bodajże w 2001r,od tej pory cicho sza.
Dokładnie. Oglądam aktualnie ten serial pierwszy raz po kilkunastu latach. Niewiele z niego zapamiętałam, za wyjątkiem zakończenia 2 sezonu i szoku na początku 3:) Kiedyś żałowałam, że ci bohaterowie nie istnieją naprawdę, że nie można być z nimi tam, w Sherwood i ze wstydem przyznaję, że czasami nadal tego żałuję. Ech...
Zgadzam się w 100%! Podobno Michael Praed zrezygnował z grania Robina na rzecz występów na ... Brodwayu! Dlatego jego rolę powierzono Jasonowi Conneremu. Dużo jest o tym serialu w Wikipedii min. opisy zamków i miejsc gdzie był kręcony Robin. Na stronie "Nostalgia.pl" znajdziecie też trochę fotek i multimediów.
W ogólnopolskiej telewizji nigdy go nie wyemitują bo Pospieszalski by się zbulwersował i zrobił o tym program.Klechów tam pokazują od nie najlepszej strony a Robin był opętany rogatym.Prawdopodobnie był rosyjskim agentem.