Polka mieszkająca na Wyspach zagrała rolę przywódczyni czcicieli Lucyfera. Szkoda, że polskie kino do tej pory nie wpadło na pomysł, żeby ją zaangażować do jakiegoś projektu.
Zgadzam się. Niby drugoplanowa rola, a jednak bardzo zapada w pamięć. Tak jak pisałem - bardzo żałuję, że polskie kino nie sięga po tę aktorkę. Znakomita.