Wg. tego jak ja to widziałem Tony zaczął żyć swoim życiem - pogodził się z wujkiem zaczął pokazywać swoją słabszą stronę i przyznawać się do swoich porażek i problemów - właśnie w zabawny sposób bo akurat wtedy gdy terapia już się skończyła (sam mam coś w tym stylu). Cały odcinek jest mocno podbarwiony subtelnym poczuciem czarnego humoru - Phil nie tylko dostaje kulkę ale jeszcze miażdży mu twarz - tego się absolutnie nikt nie spodziewał, Paulie spotyka przyjazego mu kota którego próbuje się pozbyć tak aby tony oczywiście nie zobaczył. wszystko jest bardzo lekkie. AJ mógłby zostać kolejnym tonym soprano ale odwrócił uwagę od robienia z siebie "kogoś" (being made) wg. amerykańskiego snu. Melfi nie ma i dobrze wiem czemu - Tony za bardzo się starał jego życie w trakcie tego serialu było na zakręcie i wyrazem tych wszystkich niepotrzebnych problemów były też konsultacje z melfi.
Ostatni odcinek jest mistrzostwem pokazuje aż tyle rzeczy:
Uwielbiam koncept w którym muzyka zmienia się ze starej z czasów kiedy panował w jego życiu jego ojciec - leciała wtedy w odcinkach muzyka z lat 50-60 ew. 70. A własnie w ostatnim odcinku muzyka nagle się zmieniła na lata 80te , tony zaczął żyć własnym życiem zobaczył siebie wkońcu - wydaje mi się że to chodzi o to że potrafił wreszcie zobaczyć z szerszej perspektywy jak jego życie wygląda.
Tony do samego końca serialu był widzem tak jak my siebie jako wodza mafii- ciągle czekał na ten moment którego sie bał aż do końca - aż w końcu okazało się że na samym końcu i tak nie ma ani katastrofy ani fajerwerków.W ostatniej scenie gdy weszła meadow Tony już był pogodzony ze swoim życiem - nawet jesli były to gliny a nie meadow chodziło o reakcję toneygo - spojrzał leniwie w stronę drzwi i wcale sie nie ptrzestraszył. O tym wkońcu był ten serial - o wewnętrzym kryzysie i wyjściu z niego na końcu.
Coprawda serial w zasadzie jeszcze trochę a skończyłby się jak chłopcy z ferajny - w końcu przeciwko tonemu zgodził się zeznawać jeden z jego drużyny ale tego już w tym serialu nie zobaczyliśmy ani nie zobaczymy
acha apropo zakończenia - znaczy niby że jest otwarte i wszystko się może zdażyć - nie wiem co by się mogło zdażyć w sekundę po tym ale autor serialu zawsze pokazywał mylące tropy że niby niebezpieczeństwo jest aż do samego końca - ale chodzi o to że to po prostu miałabyć demonstracja końca serialu- jakby miało iść dalej to co by mieli pokazać ? Że nadal będzie się wszystko w kółko kręcić i będą tam siedzieć nonstop w tym klubie ... widzowie by się znudzili Jesli miałby go ktoś zabić - nie pozostał nikt kto miałby to zrobić- . Chodziło o to aby serial przerwać w najwspanialszym momencie gdy chcemy wiedzieć co się stanie się po tym jak pokonał wszystkie problemy
co ciekawe zostają pewne ciekawostki np tony wchodzi do kawiarni w kurtce i zdaje się że innej koszuli niż potem gdy niby patrzy na siebie, albo histeria która na imdb.com sięga zenitu doprowadziła do kłótni że niby jest wersja z alternatywnym zakończeniem w którym widać meadow już przy stole - zaczęło się od zdjęcia teraz jest mowa o całej scenie, podobno też na dvd będą zakończenia nieuwzlgędnione - czyli te które miały robić za zasłonę dymną.
temu akurat sie przygladnalem bo tez sie zastanowilem o co chodzilo z tym Tonym siedzacym przy stole. to tylko takie ujecie ze najpierw patrzy na pusty stolik a pozniej juz przy nim siedzi. tu nie kortka jest istotna ale koszula jaka ma tony pod nia. a ma dokladnie ta sama z tym ze sciagnal kurtke i spowodowalo male zamieszanie.
Jak możesz podaj linka z tym zdjeciem jak Meadow siedzi niby i do tego calego tematu z wycietymi scenami
jezzu poszukaj na imdb.com uwierz mi NIE TRUDNO ZNALEŹĆ , nie ja to wymyśliłem więc nie ja będę to udowadniał
akch jak nietrudno znalezc podaj linka szczegolowego,bo ja np tez niemoge znalezc !?