PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35405}

Rodzina Soprano

The Sopranos
1999 - 2007
8,5 76 tys. ocen
8,5 10 1 75862
9,5 31 krytyków
Rodzina Soprano
powrót do forum serialu Rodzina Soprano

W końcu obejrzałem ostatni odcinek tego zacnego serialu, było zacnie :)
Punkty lecą przede wszystkim za to, że serial traktuje o czasach współczesnych. Większość dzieł opowiada o latach 20-50 co już mi się przejadło. Poza tym oczywiście dialogi, aktorstwo itp. itd, nie będę przynudzał.
Chciałbym natomiast napisać za co odjąłem ten punkcik.
Największą bolączką jest to, że jedyną postacią którą polubiłem był Silvio, cała reszta często mnie irytowała i tak np: Tony posuwa wszystko co się rusza, Melfi udziela rad, a sama nie wyrabia, Chris to zwykły ćpun, Carmela to księżniczka i dewotka i tak można pojechać praktycznie po wszystkich. Druga sprawa to zakończenie, lubię taki styl, ale to konkretne mi w ogóle nie podeszło, wątki nie zostały pozamykane, nie wiadomo co się w ogóle stało. Nie wiem czy to tak miało być, ale mi to wyglądało tak, że inwestor się wycofał i połączono pół sezonu z poprzednim. Wypadki samochodowe, gdy oglądało się przez 8 lat to pewnie nie było tego widać, ale mnie to kuło. Chyba nie ma sezonu gdzie Tony nie ma wypadku :) Ubiór, wiem, że czasy współczesne to już nie dawny szyk i elegancja, ale noszenie przez mafię dresów, przyciasnych polówek i wzorzystych koszul to chyba lekka przesada. No i taka perełka czyli Polacy z ledwością dukający w swoim ojczystym języku. Czy to była aż taka wielka rola, że nie mógł zagrać tego ktoś z Polonii?

ocenił(a) serial na 10
AgentB

Serial ukazuje tez zwyczajne życie gangstera, więc nic dziwnego, że goście chodzą swobodnie ubrani. Zauważ, że gdy są inne okoliczności, jak np przyjęcie nowych członków do rodziny, to nikt nie lata w krótkich gaciach.

Z tym lubieniem postaci to chyba właśnie o to twórcom chodziło, nikt tutaj nie jest czarny, ani biały. Nie ma określonego podziału na dobrych i złych.

Jeśli chodzi o zakończenie, to Tonego czekał i tak proces, ledwo uwinął się też z Nowym Jorkiem, przy czym jak to bywa w "ciemnych" interesach, nigdy nie wiesz, kiedy przyjdzie na ciebie czas i tak też się stało.

AgentB

Polaków nie grali Polacy bo by dali wpier#ol twórcom za obrażanie ich i kreowanie absurdalnych stereotypów.

ocenił(a) serial na 9
Ottiss14

Co nazywasz kreowaniem absurdalnych stereotypów? Bycie biednym imigrantem, chwytającym się podstawowych prac?
Czy w każdym serialu/filmie Polacy muszą być piękni i bogaci by reszta rodaków mogła się poczuć dumna i spełniona?

AgentB

No mi też jakoś nie pasowało zakończenie chociaż może i jest epickie. Co do Chrisa, może to i zwykły ćpun ale Tony cholernie brzydko z nim postepował mimo że gość się starał, co z tego że był narwany, a Tony i Paulie to nie byli ?? A za to że wystawił Adriane to zamiast zostać pochwalony to jeszcze wpie...rdol dostał, nie podobało mi się że Tony go tak wykończył a potem jeszcze z tego się cieszył. A co do nie pokończonych spraw, brakowało mi poszukiwań uśmierconych członków gangu, no bo ok, była ściema że zdradził i został świadkiem koronnym, mimo takich zabiegów to mafia i tak ściga i poszukuje takiego zdrajcy, a FBI, dlaczego nie poszukiwało ich. Serial pozostawił dużo zagadek wg mnie.

ocenił(a) serial na 10
Mateo_SF

Tony zabił Chrisa przede wszystkim pod wpływem chwili, gdy emocje sięgały zenitu i zobaczył fotelik dziecięcy zniszczony przez drzewo. Zobaczył, że gość w ogóle nie jest odpowiedzialny, nie rzucił narkotyków, a co za tym idzie był dla Tonego zagrożeniem. Cały czas powtarzał, że słaby ćpunek to jego największe obawy, gdy zostanie złapany, to ktoś taki od razu może zacząć sypać. Wiązał z nim od dawna wielkie nadzieje, ale Chris nie potrafił się w tym odnaleźć.