Jędrula zawsze ze szklanką whisky. Dziadek aż się trzęsie do gorzały. Jak prezent-to butelka. Najmniejsza radość-Kownacka stawia wino.
Alutka wyjedzie-Jędrula nawalony w fontannie...
Czyżby sponsorem filmu były gorzelnie?
A młodzież patrzy, uczy się, oswaja...
mam 15 lat i bardzo chetnie ogladam ten serial...i glupoty piszesz, ze mlodzierz sie oswaja...
chyba, ze jest niedojebana...chyba kazdy normalny czlowiek, niezaleznie od wieku (mowie tu o ludziach od 5 roku zycia)wie ze nie nalezy pic alkoholu czy palic papierosów...taka chec przybywa w wieku, cos kolo 16 lat...ale nie przez zasrany serial, ktorego kazdy sie czepia i wytycza mu przeozne pokrecone pierdoły!
jezeli tak sadzisz, ze sponsorem filmu jest gorzelnia, to 3/4 filmów które powstały w historii kina (kiedy kino sie rozkrecilo) ma wątki/sceny gdzie ludzie spozywaja napoje alkoholowe...
dziś naprzykład wypili 3 kieliszki jarzębiaczku i zaraz pojechali samochodem gdzieś tam :)
Może "sojowy"? P.S. Piją coraz więcej. Alkohol stał się u nich rozwiązywaczem problemów. A Dziadek to aż ślinotoku dostaje.
I generalnie - o niczym innym nie myśli, a jak coś kombinuje to puentą zawsze jest koniaczek Jędruli albo jarzębiaczek(swój, niestety).