Czteroosobowa rodzina Kwiatkowskich postanawia zaadoptować kolegę swojego syna Filipa, który jest sierotą. Jacek (głowa rodziny) przywozi jednak z domu dziecka troje dzieci. Oprócz Romka, przywozi Elizę i Zosię. W każdym odcinku siedmioosobowa rodzinka musi zmierzyć się z różnymi problemami, które często nie łatwo rozwiązać.
Miał na mnie bardzo pozytywny wpływ. Bo taki był, taka swojska rodzina, znaleźli idealnych aktorów żeby uzyskać ten naturalny efekt i niesamowicie się im udało. To jedna z tych dosłownie paru seriali które sprawiały ze cała rodzina w moim domu się nagle jednoczyla, swojski nastroj i kupa śmiechu, mam ogromny...
Jak oglądam odcinki rodziny zastępczej z lat 1999-2003 to uwielbiam patrzeć zwłaszcza na świętej pamięci panią Gabrielę Kownacką.Dzisiaj również śniła mi się rodzina zastępcza, szkoda, że nie ma już takich seriali, tęsknię za rodziną zastępczą.
Od 15 lat, od wczesnego dzieciństwa po wczesną dorosłość oglądam wyszstkie powtórki jak lecą
w tv. Dzisiejszych produkcji nie da się oglądać a na to nadal patrzy się z sentymentem i nostalgią.
Sam jestem zszokowany że tyle razy oglądany serial może się nie nudzić :D
Chodzi mi o takie plenery jak restauracja, szkoła, kino, basen, spacer w centrum miasta itp. Zawsze tylko kręcili w mieszkaniu Kwiatkowskich, u Jędrulów, u Majki i Kuby, w kawiarence internetowej, raz na działce u dziadka, raz u cioci Uli, no i czasami sceny na drodze przed domem Kwiatkowskich lub Jędrulów....